ZUS informuje o zdrowiu psychicznym Polaków. Statystyki dają powody do zmartwień

Sebastian Luc-Lepianka
28 maja 2024, 12:25 • 1 minuta czytania
Prezes ZUS Zbigniew Derdziuk na konferencji poświęconej "Kondycji psychicznej polskiego społeczeństwa" ujawnił, że coraz więcej zwolnień lekarskich bierzemy z powodu naszego złego stanu zdrowia psychicznego. Spędzamy na nich także więcej czasu, bo średnio potrzebujemy aż 20 dni.
Zwolnienia lekarskie z powodów zdrowia psychicznego są coraz dłuższe. Fot. Voisin/Phaine/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zaświadczenia lekarskie z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania stanowiły w 2023 roku 6,4 proc. wszystkich elektronicznych zwolnień lekarskich (eZLA). Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ujawnia, że absencje chorobowe z tych powodów dotyczą szczególnie jednej grupy wiekowej.


Kto najczęściej chodzi na zwolnienia lekarskie z powodów psychicznych?

Z zaburzeniami psychicznymi i zaburzenia zachowania najczęściej zgłaszają się do lekarza osoby w wieku 30-49 lat, zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Średni czas trwania zwolnienia lekarskiego z powodów zdrowia psychicznego wydłużył się do 20 dni.

Prezes ZUS przypomniał także, że ZUS od 2004 r. realizuje program rehabilitacji w schorzeniach psychosomatycznych. Do 2023 r. skorzystało z niego 61,6 tys. osób.

Łącznie eZLA wystawione osobom w wieku 30-49 lat stanowiły 60 proc. łącznej absencji chorobowej we wszystkich grupach wiekowych, jak poinformował prezes ZUS Zbigniew Derdziuk. W tych widełkach wiekowych w 2023 roku wystawiono łącznie zaświadczenia lekarskie na 15,5 mln dni.

Odszkodowanie od ZUS za utratę zdrowia psychicznego

Jeśli utrata zdrowia psychicznego nastąpiła w pracy, np. na skutek mobbingu albo wykonywania obowiązków pod presją, istnieje możliwość uzyskania rekompensaty za nasze straty, jeśli przyczyniły się do długotrwałej lub stałej niemożliwości wykonywania pracy.

Pierwszym krokiem będzie uzyskanie dokładnej diagnozy od specjalisty i udokumentowanie naszego stanu zdrowotnego. Posłuży do udowodnienia, że doznaliśmy trwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym. W razie potrzeby warto też problematykę skonsultować z prawnikiem.

Potrzebujemy zebrać dokumentację medyczną od lekarza (może obejmować też świadectwo związane z ew. terapią, jakiej się poddawaliśmy) oraz wiarygodne dowody na utratę zdrowia psychicznego, jak treści maili czy nagrania rejestrujące traumatyczne doświadczenia w czasie wykonywania naszych obowiązków. Przydaje się też świadectwo osób trzecich w formie pisemnej.

Odszkodowanie za wypadek przy pracy i choroby zawodowe

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w kwietniu ujawnił nowe stawki wypłacane za wypadki przy pracy lub choroby zawodowe. Odszkodowanie za 1 proc. uszczerbku na zdrowiu po wypadku przy pracy wynosi teraz 1431 zł. Aktualna stawka obowiązuje od kwietnia tego roku, wyłącznie po spełnieniu określonych warunków. W ubiegłym roku wynosiło ono 1269 zł.

ZUS definiuje następująco chorobę zawodową:

To ile procent doznaliśmy uszczerbku na zdrowiu, określa lekarz orzecznik lub komisja lekarska po zakończonej rehabilitacji. Oceniane jest także powiązanie urazu z samym wypadkiem. Na ich podstawie ZUS oblicza wysokość odszkodowania.

Aby otrzymać pieniądze za nasze urazy w trakcie pracy, należy złożyć odpowiedni wniosek do ZUS. Decyzja o wypłacie odszkodowania zapada w 14 dni, a jeśli zostanie rozpatrzony pozytywnie, pieniądze powinny wpłynąć na nasze konto w ciągu 30 dni.

We wniosku musimy zawrzeć następujące informacje:

Jak podaje ZUS, w 2023 roku wypłacono 42,6 tys. świadczeń za wypadek przy pracy. Nie przysługują one jednak w dwóch wyjątkach:

Czytaj także: https://innpoland.pl/205934,renta-dla-niezdolnych-do-pracy-zus-wyplaca-pieniadze-coraz-mlodszym-osobom