Jeśli popełnisz te trzy błędy, możesz zapłacić kilkaset złotych. Kontrolerzy pukają już do drzwi

Marcin Gościński
08 lipca 2024, 21:23 • 1 minuta czytania
Opłatę abonamentową RTV można uiszczać w placówkach pocztowych lub poprzez stronę internetową Poczty Polskiej S.A. Jeśli ktoś nie zapłaci pieniędzy i w razie kontroli zostanie to wykryte, to powinien się liczyć z opłatą nawet kilkuset złotych. Pamiętając, aby nie popełnić kilku prostych błędów, można uniknąć kosztownej kary.
Na co uważać w trakcie kontroli abonamentu RTV? PIOTR KAMIONKA/REPORTER/eastnews.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Dzięki kontrolom pracownicy Poczty Polskiej mogą zbadać, czy osoby korzystające z odbiorników radiowych i telewizyjnych uiszczają obowiązkowe opłaty. Poczta Polska oddelegowała pracowników, którzy na terenie całego kraju mają jedną misję – sprawdzić, czy użytkownicy sprzętu RTV nie oszukują i opłacają abonament.


Kontrolerzy muszą stosować się do specjalnych wytycznych, które opracowała Poczta Polska. Dzięki temu są w stanie skutecznie wykonywać swoją pracę i wykrywać naruszenia. Warto wiedzieć, na co uważać, żeby w razie kontroli nie otrzymać kary finansowej.

Trzy najczęściej popełniane błędy podczas kontroli abonamentu RTV

Pierwszym błędem, który najczęściej popełniają płatnicy, jest to, że uważają każdego listonosza za kontrolera. Warto wiedzieć, że weryfikacji mogą dokonać pracownicy Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej, posiadający uprawnienia do kontroli na podstawie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 marca 2015 roku, II GSK 208/14 w zgodzie z art. 2 ust. 2 ustawy z 2005 r. o opłatach abonamentowych.

Wymienieni pracownicy dysponują specjalnymi uprawnieniami, a także mają inne obowiązki niż zwykły listonosz. Dlatego nie powinno się oczekiwać, że każda osoba podająca się za pracownika Poczty Polskiej chce przekazać korespondencję. Pomyłka może zakończyć się niechcianą kontrolą.

Drugim błędem jest to, że wiele osób ma błędne przekonanie, że kontrole zaczynają się w pewnym okresie i niedługo potem kończą. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Pocztę Polską kontrole są prowadzone nieustannie i nie ma okresu, w którym nie są one przeprowadzane. Dlatego trzeba zawsze pamiętać o opłacaniu abonamentu RTV.

Trzeci błąd to przekonanie, że każda wizyta kontrolera musi skończyć się wpuszczeniem go do mieszkania, czy domu. Może temu sprzyjać to, co mówi i robi kontroler, posługując się legitymacją i wyuczoną formułką. Pomimo tych działań osoby uprawnionej przez Pocztę Polską i tak nie trzeba wpuszczać kontrolera do domu.

W tym przypadku trzeba być koniecznie ostrożnym, ponieważ ktoś może podszyć się pod pracownika Poczty Polskiej. Najczęściej kontrolerzy pojawiają się w przedsiębiorstwach, a nie pukają do prywatnych odbiorców sygnału.

Kara za brak opłaconego abonamentu to kilkaset złotych

Poczta Polska S.A. dysponuje uprawnieniami do wykonywania kontroli zarówno rejestracji odbiorników RTV, jak i obowiązku uiszczania opłaty abonamentowej. Jeśli w trakcie wizyty urzędnika zostanie wykryte nieopłacanie należności, to może zostać nałożona kara.

Kontroler abonamentu RTV może nałożyć konieczność uiszczenia opłaty w wysokości będącej trzydziestokrotnością miesięcznej opłaty abonamentowej, która obowiązuje w dniu wykrycia używania niezarejestrowanego odbiornika. Jeśli ktoś nie zapłaci kary, to Poczta Polska S.A. przesyła upomnienie, a później następuje tytuł wykonawczy do urzędu skarbowego.

Aktualnie, w 2024 roku wysokość stawki abonamentu to 27,30 zł za telewizor i 8,70 zł na radio. Korzystający z tych urządzeń powinni uiszczać opłatę do 25. dnia każdego miesiąca, co zostało wyznaczone przez KRRiT. Jeśli kontroler Poczty Polskiej S.A. wykryje nieprawidłowość, konieczne będzie zapłacenie kary w wysokości 261 zł za radio i 819 zł za telewizor.

Czytaj także: https://innpoland.pl/207176,postacie-z-looney-tunes-wespra-polskich-olimpijczykow-w-paryzu