Reklama.
Reklama.
Reklama.
Algorytmy innowacji
Po opublikowaniu ostatniego wpisu dotyczącego algorytmicznego obrotu instrumentami finansowymi spotkałem się z komentarzami, iż innowacyjne zastosowania algorytmów nie ograniczają się tylko do sektora finansowego i jest wiele innych ciekawych przykładów, o których warto byłoby również napisać. W pełni zgadzam się z tą opinią, w końcu żyjemy w czasach postępującej automatyzacji procesów biznesowych, a szybki postęp technologiczny umożliwia wdrożenia, które niedawno w praktyce byłyby w najlepszym razie nieopłacalne. Dlatego w tym wpisie, a nie wykluczone, że i w następnym chciałbym pokazać kilka przykładów algorytmów wspierających innowacje, z którymi mamy ostatnio do czynienia.
Reklama.
Na początek zaczniemy od dziedziny pewnie tak starej jak garncarstwo – produkcji ceramiki, w naszym konkretnym przypadku łazienkowej. Projekt jest realizowany dla dużego przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją i dystrybucją armatury łazienkowej oraz różnego rodzaju płytek ceramicznych (glazura, terakota, etc.). Zadanie jakie przed nami stoi to stworzenie algorytmu, który będzie wykorzystywany w zarządzaniu łańcuchem dostaw. Z tym, że ze względu na specyfikę działań klienta rozwiązania gotowe, np. systemy oferowane przez firmy informatyczne, odpadają i zadanie trzeba rozwiązać od podstaw. M.in. optymalizacji poddana zostanie wielkość zapasów magazynowych, ze szczególnym uwzględnieniem nagłego wzrostu liczby zamówień i zmian zapotrzebowania na konkretny produkt w czasie. A wszystko po to aby ktoś jako nabywca indywidualny mógł zamówić wyprodukowanie konkretnej armatury, czy kafelków w określonym terminie i miejsce dostawy.
Zadanie może wydawać się proste, ale nie jest takim, w przypadku asortymentu liczonego w tysiącach różnych towarów i w dodatku produkowanego z reguły w dużych seriach i w różnych zakładach produkcyjnych. Dość powiedzieć, że do tej pory na taki poziom obsługi mogli liczyć tylko duzi odbiorcy hurtowi zapewniający odbiór wielokrotności długości jednej serii. A obecnie zwyczajny klient detaliczny, pewnie nawet za pomocą smartfona, będzie mógł wybierać z całego produkowanego asortymentu.
Ktoś mógłby powiedzieć, że to wręcz książkowe zastosowanie algorytmów do usprawniania logistyki i ogólnie działalności przedsiębiorstwa komercyjnego. Tyle, że moi współpracownicy pracujący przy tym projekcie, którzy z takich książek studentów uczą, a nawet czasami sami je piszą, raczej z taką opinią by się nie zgodzili. Jak zwykle bowiem ‘diabeł tkwi w szczegółach’ i tworzenie innowacji w praktyce, jest często bardziej sztuką niż ścisłą nauką, nawet jeśli tworzy się coś tak zmatematyzowanego jak algorytmy.
Tym doświadczeniem staramy się podzielić z uczestnikami Letnich Praktyk Badawczych, dając im możliwości udziału w rozwiązywaniu jednego z zagadnień cząstkowych w ramach tego projektu. Na szczęście firma, która zleciła te prace badawcze, zgodziła się również aby dać szanse młodzieży wzięcia się za bary z wybranymi przez nas zagadnieniami. Oczywiście przy założeniu naszej pełnej odpowiedzialności za efekt końcowy. Cóż w końcu są to badania za komercyjne pieniądze, gdzie musi być konkretny efekt, a nie grant, który jak mawiają doświadczeni starsi koledzy „jakoś się zawsze sprawozda”.
Reklama.