TechKlub - a co to takiego?

W moim mieście jest blisko czterysta organizacji pozarządowych, część z nich wykorzystuje w swoich działaniach internet i nowoczesne technologie ale, choć trudno uwierzyć, wiele z nich nie ma nawet adresu mailowego. W dzisiejszych czasach znacznie zmniejsza to ich szanse na osiągnięcie sukcesu. Dla aktywnych jej użytkowników korzyści płynące z obecności w sieci są oczywiste, w końcu dzięki niej są na bieżąco z przepisami, ofertami, konkursami, ciągle znajdują nowe sposoby na poprawę funkcjonowania swojej fundacji, związku czy stowarzyszenia. Czy są zaawansowane technologicznie, czy nie, wszystkim NGOs’om przyda się odrobina inspiracji, którą najlepiej znaleźć u innych działaczy, czerpiąc z ich doświadczeń, wniosków i dobrych praktyk. Potrzebne jest fizyczne miejsce, w którym zupełnie nieoficjalnie, w przyjaznej atmosferze, można porozmawiać, podzielić się wątpliwościami, nawiązać nowe kontakty, poznać nowe rozwiązania. Taką rolę pełni właśnie klub technologiczny - Tech Klub.

Kiedy dowiedziałam się o Tech Klubach zaczynała się właśnie druga edycja programu. We wrześniu udało mi się znaleźć miejsce w Gliwickim Parku Naukowo -Technologicznym i dotychczas odbyły się już cztery spotkania, poświęcone takim tematom, jak media społecznościowe, wolne i otwarte oprogramowanie, crowdfunding, odwzorowania 3D. Prelegenci, to specjaliści z dziedzin mniej lub bardziej związanych z ICT, które mogą przynieść korzyść organizacjom pozarządowym. Byli wśród nich właściciele agencji reklamowych, startupów, trenerzy personalni, działacze innych NGOsów - bez wyjątków ludzie z pasją i chętni do dzielenia się swoimi doświadczeniami i wiedzą.

Od początku powstania przewinęło sie przez Tech Klub Gliwice ponad stu uczestników z różnych branż i organizacji. Drogą pantoflową oraz za pomocą darmowych kanałów promocyjnych rozchodzą się wieści o kolejnych spotkaniach. Mamy swoją grupę na Facebooku , rejestrację na wydarzenia prowadzimy na portalu Evenea.

Ten tekst został w całości opracowany przez Agnieszkę.