Solange Olszewska została rolnikiem. Cała rodzina żywi się tylko tym co wyprodukuje na polu.
Solange Olszewska została rolnikiem. Cała rodzina żywi się tylko tym co wyprodukuje na polu. fot. Łukasz Zandecki / Agencja Gazeta, YouTube.com

Jedna z najbogatszych Polek wraz z mężem rozkręciła międzynarodowy biznes Solarisa, producenta nowoczesnych autobusów, których marka jest znana na całym świecie. Taką znamy Solange Olszewską, oficjalnie współwłaścicielkę jednej z najbardziej innowacyjnych polskich firm. Kto by się spodziewał, że ta bussineswoman po godzinach pracuje w nowej firmie: Zagroda szczęśliwych zwierząt. Doradztwo Solange Olszewska.

REKLAMA
Od autobusów do sałaty
To zlokalizowana w Kowanówku na Wielkopolsce farma produkująca ekologiczne warzywa. Są tam zagony ziemniaków, sałaty, ogórków, pomidorów, grządki z marchewką i pietruszką. Uprawiane po staremu, z końskim nawozem zamiast najnowszej chemii niemieckiego Bayera.
O hobby współwłaścicielki Solarisa jest już w firmie głośno. – Przychodzę do pracy i znajduję świeżą sałatę, marchewki do przegryzienia albo inne płody rolne. Ostatnio pani Solange lubi nas zaskakiwać – mówi jeden z menedżerów Solarisa. Dodaje, że część pracowników już stale zaopatruje się w produkty z warzywniaka milionerki.
O swojej pasji Solange Olszewska wspomniała w jednym z ostatnich wywiadów. Twierdzi, że cała rodzina żywi się już tylko tym co wyprodukuje na farmie. Jeśli czegoś nie może wyprodukować samodzielnie, jak oliwy czy wina, to znajomi przywożą jej produkty z Włoch, z takich samych ekologicznych gospodarstw. W sklepach Solange bywa tylko jeśli wyjeżdża poza dom.
Nowy trend biznesowy?
Inwestycje w ekologiczną żywność to coraz popularniejsze hobby wśród bogatych przedsiębiorców. Własne samowystarczalne gospodarstwa mają Würthowie, niemieccy przemysłowcy, których majątek Forbes wycenia na 7 mld dolarów. Wyłącznie własnej farmie żywi się też rodzina Quandt - spadkobiercy założycieli BMW.
W Polsce ekologicznymi trendsetterami są Niewiadomscy, byli właściciele Agros Nova, producenta soków i dżemów. Miliony ze sprzedaży tego biznesu jeden z członków rodziny zainwestował tworząc markę Farmio - to jaja pochodzące od kur karmionych naturalnymi paszami, bez GMO.
Za rok ruszy największy w Warszawie biobazar, ulokowany w zabytkowych halach Fabryki Norblina. To z kolei biznesowy pomysł Kingi Nowakowskiej z Capital Park, spółki inwestującej setki milionów złotych w biurowce. Nowakowska chce certyfikować ekologicznych producentów i otworzyć im drogę na stoły mieszkańców stolicy. Na razie bazar otwiera się tylko w środy i soboty, ale po ukończeniu inwestycji opiewającej na 40 mln złotych będzie działał już na stałe.