
Dwie dziewczyny z Kamienia Pomorskiego rzuciły wymarzone studia i pracę. Zaczęły od zera, zapożyczając się u znajomych i rodziny. Po półtora roku ich rzemieślnicze mydła są znane w całej Polsce. Opinie – wyłącznie pełne zachwytu. Teraz ruszają na zagraniczne rynki, bo tam klienci wydają krocie na ekokosmetyki.
Marki takie jak Ministerstwo Dobrego Mydła, czyli świetnie przygotowane pod kątem asortymentu i sprzedaży, mają szansę na sukces nie tylko na rynku polskim, ale również za granicą, gdzie trend na ręcznie wykonywane, naturalne kosmetyki utrzymuje się od kilku lat.
Pojechałyśmy nocnym pociągiem do Warszawy z dwoma 80-kilogramowymi walizkami wypełnionymi mydłem na targi do Warszawy. Nie byłyśmy w stanie same wtachać ich do pociągu – pomógł nam konduktor, którego okłamałyśmy, że wieziemy do stolicy słoiki od mamy.
Mydło to podstępna bestia: z jednej strony łatwo je zrobić – wystarczy trzymać się przepisu i sprawnie przeprowadzić produkcję. Z drugiej strony stworzenie własnej receptury wymaga wiele wiedzy i pracy.
Napisz do autora: rafal.badowski@innpoland.pl
