Niezwykły śmigłowy samolot Solar Impulse 2 ma dokonać tego, czego jeszcze nikomu się nie udało. Maszyna zasilana wyłącznie energią słoneczną okrąży kulę ziemską. Start już w lutym.
Bez paliwa, zasilany jedynie z baterii słonecznych z jednym lotnikiem na pokładzie ma pokonać ponad 35 tysięcy kilometrów w ciągu 25 dni. Będzie leciał ze średnią prędkością 100 km.
Autorzy projektu cytowani przez "Rzeczpospolitą" twierdzą, że ich projekt dowodzi jednego: "czyste" technologie mogą osiągnąć to, co wydawało się niemożliwe. To już drugi projekt tego typu; pierwszy - Solar Impulse 1 - pobił 8 różnych rekordów w lotnictwie.
Jednomiejscowy samolot wykonany z włókna węglowego ma rozpiętość skrzydeł 72 metrów (dla porównania Boeing 747-8I — 68 m) i waży 2300 kg - tyle co samochód. Prąd dla silników będzie wytwarzać 17,2 tys. fotoelektrycznych baterii słonecznych, umieszczonych na skrzydłach samolotu. Baterie zasilą cztery silniki elektryczne (o mocy 17,5 KM każdy).