94 proc. Polaków uważa, że zjedzenie jabłka może być skuteczną alternatywą dla mycia zębów – wynika z badania przeprowadzonego przy okazji Światowego Dnia Zdrowia Jamy Ustnej, który przypada na 20 marca. Zdaniem ekspertów świadczy to o małej wiedzy naszego społeczeństwa w kwestii higieny jamy ustnej.
Dzień ten został ustanowiony 7 lat temu z inicjatywy Światowej Federacji Dentystycznej (World Dental Federation). Praktyka zastępowania mycia zębów zjedzeniem jabłka może być niebezpieczna dla zdrowia, ponieważ owoc zawiera kwasy, które stwarzają doskonałe warunki do rozwoju próchnicy. Dlatego dr Marcin Aluchna wyraził nadzieję, że w rzeczywistości Polacy nie rezygnują z dokładnego szczotkowania zębów.
Niepotrzebnie boimy się fluoru
Badanie wykazało również, że 25 proc. Polaków myje zęby tylko raz dziennie. Eksperci ostrzegają, że powinno się wykonywać tę czynność przynajmniej 2 razy w ciągu dnia – rano i wieczorem przez około 2-3 minuty. Co więcej, 90 proc. respondentów uznało za nieprawdziwe stwierdzenie, że fluor będący składnikiem past do zębów oraz innych produktów do higieny jamy ustnej, wzmacnia szkliwo uzębienia.
Światowa Federacja Dentystyczna informuje, że skuteczność past z fluorem w zapobieganiu próchnicy została potwierdzona w ponad 100 badaniach, przeprowadzonych wśród dzieci i dorosłych od lat 50. XX wieku. Ponadto pasty z tym pierwiastkiem są bezpieczne w zastosowaniu. Bez względu na jaką ilość fluoru jesteśmy narażeni z innych źródeł.
Co prawda, nadmiar fluoru w organizmie jest toksyczny i może doprowadzić do zachorowań na fluorozę, ale przyczyną tego schorzenia są najczęściej przekroczone normy zawartości pierwiastka w wodzie pitnej w niektórych rejonach świata. Choroba jest najbardziej niebezpieczna dla dzieci i młodzieży.
Oznacza to, że używanie pasty do zębów i innych tego typu produktów z fluorem jest bezpieczne, o ile jej nie połkniemy. Dla osoby dorosłej nie powinno to stanowić problemu. Z kolei dzieci do 7. roku życia powinni szczotkować jamę ustną pod nadzorem rodziców.
99,9 proc. dorosłych Polaków ma próchnicę
Rezultatem niewiedzy Polaków jest duża zachorowalność na próchnicę w naszym kraju. Potwierdza to raport "Monitoring Zdrowia Jamy Ustnej", przeprowadzony w latach 2010-2012 na zlecenie Ministerstwa Zdrowia. Wykazał, że na to schorzenie cierpi ponad 79 proc. polskich dzieci do 12 lat. Z kolei choroba występuje również u ponad 96 proc. 18-latków. Próchnica dotyka także niemal wszystkich dorosłych (99,9 proc.) w przedziale wiekowym 35-44 lata, u których stwierdza się ja przeciętnie w 17 zębach.
Najczęstszymi przyczynami próchnicy oprócz braku mycia zębów są podjadanie słodyczy pomiędzy posiłkami oraz picie napojów o wysokiej zawartości cukrów. Badanie zostało zrealizowane na próbie ogólnopolskiej 1 079 osób w ostatnim kwartale ubiegłego roku, na zlecenie jednej z firm, która jest producentem past do zębów oraz innych produktów do higieny jamy ustnej.