
Codziennie wielu Polaków narzeka na wysokość swoich zarobków. Jednym z najczęściej obwinianych o niską pensję jest… szef. Niestety, często w praktyce mnóstwo pracowników sama pozbawia się jakichkolwiek szans na podniesienie wysokości dochodów, popełniając w rozmowach z przełożonym elementarne błędy. Na przykład im młodsi obywatele naszego kraju, tym większe kłopoty sprawia im odróżnienie wynagrodzenia netto od brutto. Do nieporozumień dochodzi jeszcze w trakcie rozmów kwalifikacyjnych, a kończy się przy wypłacie.
Zrobił awanturę pracodawcy, szefowi warsztatu przy pierwszej wypłacie. – Przecież się umawialiśmy na 1800 złotych, specjalnie zostawałem po godzinach, a pan mi daje nieco ponad 1300 złotych – wykrzykiwał. Szef też się oburzył. Chłopak po pierwsze dostał pracę, po drugie legalnie, po trzecie zarabia więcej niż minimalne wynagrodzenie. Więc o co awantura? Okazało się, że gdy omawiali warunki pracy, to pracownik mówił o tym co chce dostać do kieszeni, a szef o wynagrodzeniu brutto, czyli tym, jakie jest zapisane w umowie.
5. Najważniejszy jest interes firmy i szefa, a nie twój
4. Nieprzygotowanie do negocjacji
3. Stawianie szefa pod ścianą
2. Postawa roszczeniowa
1. Brak podstawowej wiedzy matematycznej
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
