Reklama.
Polski milioner Marek Roleski przez 3 pokolenia zbudował przedsiębiorstwo, które dziś jest europejskim liderem w produkcji m. in. majonezu i ketchupu. Uważa on, że firmy rodzinne są bardzo elastyczne i mogą przetrwać dłużej od wielkich koncernów, którym zależy, aby Polacy mało zarabiali. Roleski uważa, że tak jest, bo „korporacja to twór bez właściciela, z rozmytą decyzyjnością i odpowiedzialnością. To setki maili potrzebnych do podjęcia jednej, nawet prostej decyzji. Dla niej najważniejszy jest zysk na koniec roku” — mówi w rozmowie z serwisem Forsal.pl.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl