
Skąd się biorą przekonania, że kobiety w zarządzaniu wybierają zawsze styl interpersonalny, a mężczyźni zadaniowy? Jeśli widzimy, że ktoś fatalnie prowadzi na drodze lub ma na bakier z matematyką, analizą i logiką to o kim pomyślimy – o kobiecie czy mężczyźnie? Choć wszystkie naukowe badania mówią o braku obiektywnych różnic ze względu na płeć, jeśli chodzi o przywództwo, powszechnie uważa się, że one występują. Przyczyn takiego stanu rzeczy szukały podczas spotkania w Warszawie menadżerki PKN ORLEN i zaproszeni do dyskusji paneliści.
Naszych liderów winna cechować ciekawość świata, ludzi, rzeczywistości, procesów i firmy, bo z tej ciekawości rodzą się inne cenne cechy takie jak pasja, odwaga i motywacja. U naszych liderów cenimy też intuicję. Chcemy by nasi pracownicy w pełni się angażowali w swoją pracę, dlatego będziemy usprawniać w firmie komunikację, dążyć do współpracy między pracownikami i dbać, by wszelkie działania opierały się na szacunku oraz zaufaniu. Wszystko to po to, by przychodzącym do pracy, a nie tylko z niej wychodzącym pracownikom towarzyszył entuzjazm. Mamy nadzieję, że to przełoży się także na osiągane przez pracowników wyniki.
– 10 lat temu poproszono mnie o wykład dla jednego banku, w ramach którego miałem opowiedzieć o postępującej na świecie przewadze przywództwa kobiecego nad męskim – rozpoczął temat kobiet w biznesie Jacek Santorski. – Chodziło o to, by udowodnić, że przychodzi czas na kobiece przywództwo. Brief bardzo mi się podobał, tyle że moje 50-letnie doświadczenie w roli terapeuty i coacha, nijak nie dowodziło powyższej tezy. Nie znalazłem żadnych dowodów na wyższość kobiecych liderów nad męskimi.
Okazało się, że większość różnic między kobietami a mężczyznami w kwestii przywództwa to mity, metafory. Choć między liderką a liderem mogą występować indywidualne różnice tak, jak zawsze występują one między dwojgiem różnych ludzi, to jednak nie mężczyźni są przeciwnikami kobiet lecz stereotypy i... autostereotypy.
Kiedyś zapytałam swojego promotora, jak zatem powinnam funkcjonować w pracy? Mam być zimna, bo inaczej będę postrzegana jako niekompetentna? Nawet jeśli taka nie jestem? I usłyszałam, że w sytuacjach zawodowych, lepiej dla mnie wybrać tę opcję, która sprawi, że będę postrzegana jako kompetentna.
Stereotyp kobiety – to jak powinna wyglądać, jak się zachowywać, jakie role odgrywać, etc. – tkwi w głowach samych kobiet. Kobiety zachowują się dokładnie tak, jak wskazuje na to noszony w ich głowach schemat.
Psycholog Małgorzata Ohme z MamaDu stwierdziła zaś, że kobiety często same się wpychają w wiele schematów ze względu na rozmaite własne lęki, samokrytycyzm, perfekcjonizm i nieufność wobec własnej intuicji.
Jak zauważyła Sylwia Bedyńska, w cały procesie uwalniania się od stereotypów ważne jest to, by nie dać się wepchnąć w rolę, w jakiej nie chce się grać, ale aby do tego nie doszło należy co i raz zatrzymywać się na chwilę i przyglądać sobie.
Żyjemy bardzo nawykowo i czasem nawet nie zauważamy lub zauważamy zbyt późno, że gramy nie w swojej sztuce. Toteż warto przyglądać się swoim emocjom, warto się zastanawiać czy to co robię jest tym co chcę robić, na co mam ochotę, czy rola, którą pełnię jest moja czy może dałam się w nią wepchnąć.
Spotkanie menadżerek PKN ORLEN i dyskusja o pozycji kobiet w biznesie, a także czynnikach utrudniających kobietom pracę, zarządzanie i awans, pozwoliła wyciągnąć wnioski, które zamknąć dałoby się w jednym zdaniu, jakie padło z ust... mężczyzny:
Napisz do autorki: izabela.marczak@innpoland.pl
