„W prosty sposób można ją uzyskać zamrażając ją w lód, a następnie topiąc - zamrażanie wody porządkuje jej strukturę podobnie jak robi to aparatura opisana w Pani artykule. W Jakucji lokalna ludność pije tylko taką rozmrożoną wodę i żyje bardzo długo, nawet do 120 lat. Woda strukturyzowana występuje w owocach, warzywach, natomiast zwykła kranówka nie ma takich właściwości”.
Ponieważ padają w tym przypadku zarzuty o medyczne oszustwo, postanowiliśmy podjąć temat od strony naukowej - i zapytać ekspertów, czy w ogóle możliwe jest powstanie takiego cudu. Zapytaliśmy ich czy wodę można zdeklastryzować, czy może ona wówczas odmiennie oddziaływać na nasz organizm i ostatecznie - czy mamy do czynienia z oszustwem, czy z genialnym wynalazkiem.
Jednakże prof. dr hab. Stanisław Hałas z Zakładu Spektometrii UMCS w Lublinie nie odrzuca całkowicie takiej możliwości. – Pamiętam, że na naszym Uniwersytecie byli z wykładami badacze z Białorusi, którzy opowiadali o nanowodzie, mówili o możliwościach rozbijania klastrów i że prawdopodobnie lepiej się ona wtedy wchłania. Zainteresowało mnie to, bo mówiono również, iż nanowoda ma niższą stałą dielektryczną – mówi nam prof. Hałas.
By ostatecznie rozstrzygnąć wątpliwości, zasięgamy opinii chemika, który dobrze zna właściwości H2O. Dr Piotr Zarzycki z Instytutu Chemii Fizycznej PAN potwierdza, że woda tworzy klastry i że właśnie na nich zasadza się cała jej struktura, bez które woda nie byłaby wodą.
Gdy przestaniemy na wodę oddziaływać, ona błyskawicznie powraca do równowagi czyli ponownego tworzenia klastrów czy raczej łańcuchów sieci. Gdyby komuś udało się na stałe rozbić klastry, to byłby to pewnie sukces na miarę publikacji w "Nature" czy "Science", ale to po prostu nie możliwe. Poza tym to już nie byłaby woda.
Co zatem powstałoby z H2O, gdyby rozbić klastry na pojedyncze molekuły czy pozbawić wiązań wodorowych? Według Zarzyckiego można to osiągnąć oddziałując na wodę bardzo dużą ilością jonów soli, co może zaburzyć strukturę jonów wodorowych. I owszem, wówczas można otrzymać ciesz o deklastrowanej strukturze, tyle że ona już raczej nie jest wodą, lecz bardzo silną solanką.
Taka woda nie powinna się w ogóle wchłaniać, ani nie mogłaby nic rozpuszczać, żadne procesy enzymatyczne, przy których jest obecna tu by nie zachodziły. Taka woda nie zamarzałaby i nie wrzała w określonych dla tych procesów temperaturach i zawierałaby mnóstwo wolnych rodników, co działałoby raczej rakotwórczo niż antyrakowo.
Warto jednak podkreślić, że pewien profesor z renomowanej, technicznej uczelni w swoim liście do INN Poland - poprosił o zachowanie anonimowości, dane do wiadomości redakcji - wskazuje, iż... wszystko to jest możliwe.
Nie do końca jest jasne jaka jest struktura klastrowa wody opisanej w artykule. Jeśli metoda rozbija klastry na oddzielne cząsteczki wody, to bardzo szybko musi następować jej ponowna klasteryzacja. Oczywiście na pewno inna niż ta, która jest w wodzie z kranu. Dlatego wydaje mi się że w tym procesie muszą powstawać już gotowe klastry - np. pierścionki z kilku- kilkunastu cząsteczek wody nie pokazujące już na zewnątrz ładunków i dzięki temu trwałe - albo bardzo krótkie łańcuszki, które dopiero spotkawszy (właściwy) koniec innego mogą się połączyć.
Rzecz w tym, że woda z Bolesławca - jak mówi jej producent - ani nie wrze w 100 stopniach, ani nie zamarza w zeru. Z informacji na stronach firmy wynika, że została przebadana na obecność w niej wolnych rodników i... jest od nich wolna. Jeśli piją ją krowy, a rośliny po niej nie schną, nie może być solanką. Ale z kolei skoro nie zamarza i nie wrze, to też nie może być zwykłą wodą, więc o co chodzi?
Izraelczyków zainteresowały możliwości wykorzystania nanowody w medycynie. Dr hab.n.med. Halina Car z Zakładu Farmakologii Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, która prowadziła badania nad nanowodą, nawiązała ciekawie zapowiadającą się współpracę ze środowiskiem naukowym w Tel Awiwie. Powiem tak, sceptyków nie brakuje i już się do tego przyzwyczailiśmy, ale nie zamierzamy się skupiać na nich.
Napisz do autorki: izabela.marczak@innpoland.pl