Czego spodziewa się polski transport kolejowy po podpisaniu współpracy z NCBR? Czy polscy naukowcy pomogą spółce PKP Cargo wybić się na europejskim rynku, zostawiając z tyłu konkurencję? Jak będzie wyglądał obecny lider kolejowych przewozów towarowych w Polsce i drugi największy operator w Unii Europejskiej, gdy ziszczą się jego wizje o wkładzie polskiej nauki w unowocześnienie funkcjonowania spółki? O tym w rozmowie z INNPoland opowiada Wojciech Derda, członek zarządu PKP CARGO ds. operacyjnych.
Powstała w 2001 roku. Oferuje klientom zintegrowane usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy (największa flota taboru w Polsce), samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe dla kilku tysięcy klientów na terenie Polski, Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Belgii, Holandii, Węgier i Litwy.
W marcu 2015 roku spółka podpisała umowę o strategicznej współpracy z HZ Cargo, chorwackim przewoźnikiem kolejowym, a w maju przejęła 80 proc. udziałów w Advanced World Transport, drugim co do wielkości kolejowym przewoźniku towarowym w Czechach.
W skład Grupy PKP CARGO wchodzą spółki zależne, odpowiedzialna m.in. za przewozy intermodalne (Cargosped), krajową i międzynarodowa spedycję kolejową (PS Trade Trans) oraz serwis i utrzymanie taboru (PKP CARGOTABOR).
W 2014 roku Grupa PKP CARGO osiągnęła 4,3 mld zł przychodów, przewożąc 111 mln ton ładunków.
30 października 2013 roku PKP CARGO zadebiutowało na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, stając się pierwszym kolejowym przewoźnikiem towarowym w UE notowanym na giełdzie. Wartość oferty publicznej, w której PKP S.A. sprzedała niemal 50 proc. akcji PKP CARGO, wyniosła 1,42 mld zł. Spółka obecnie wchodzi w skład indeksu mWIG40. Jej głównym akcjonariuszem pozostaje PKP S.A.
Grupa PKP CARGO prowadzi aktywną działalność z zakresu CSR. Stosuje standardy odpowiedzialnej polityki pracowniczej, realizuje szereg działań na rzecz ochrony środowiska, jest także mecenasem zabytków techniki kolejowej, zgromadzonych m.in. w unikalnej na skalę europejską Parowozowni Wolsztyn.
PKP Cargo podpisało właśnie porozumienie o współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Czego spółka spodziewa się po tej współpracy?
Wojciech Derda: Kolej towarowa chyba nikomu nie kojarzy się z innowacjami, a my chcemy to zmienić. Chcemy być liderem w każdym względzie, również w kwestii wprowadzania nowoczesnych rozwiązań w branży transportowej i tym samym przekonać jeszcze większą rzeszę klientów do tego, że warto korzystać z naszej oferty. Warto m.in. dlatego, że dzięki wprowadzonym innowacjom jesteśmy bardziej konkurencyjni zarówno cenowo, jak i czasowo, ale także pod względem jakości usług oraz bezpieczeństwa.
Mamy nadzieję, że współpraca z NCBR, pozwoli nam sprawnie znaleźć najlepsze sposoby osiągnięcia tych celów. Tym bardziej, że bogate doświadczenie NCBR, które obecnie prowadzi ponad 1000 projektów wartych 20 mld zł, pokazuje, iż to najlepszy partner do tego typu działań. NCBR doskonale wie jak zarządzać takimi projektami, ma bezpośredni kontakt z zespołami naukowymi uczelni publicznych i prywatnych, dużych instytucji i małych jednostek naukowych, które mogą być skutecznym źródłem innowacji. Wydaje się, że na obecną chwilę nie ma lepszego, bardziej efektywnego sposobu na poszukiwanie nowoczesnych rozwiązań niż właśnie współpraca z NCBR.
Dlaczego właśnie teraz spółka zdecydowała się na inwestowanie w innowacyjność?
PKP CARGO posiada ponad dwa tysiące lokomotyw, ponad 60 tysięcy wagonów towarowych, 20 tys. km torów i pięć tys. maszynistów, a w codzienną pracę angażujemy kilkanaście tysięcy osób.
Przy tak dużej skali działalności każde rozwiązanie optymalizujące zarządzanie tymi wszystkimi zasobami jest na wagę złota. Dzięki innowacjom mamy szansę wprowadzić rozwiązania, które pozwolą nam zarządzać systemowo całą naszą flotą i systemowo koordynować wszystkie prowadzone przez spółkę operacje związane z transportem towarów.
Ponieważ w obecnej działalności chcemy położyć nacisk na prężne wejście w branżę logistyczną, zarządzanie poprzez system informatyczny je wspierający, byłoby unikalne w skali europejskiej. Bo nikt obecnie w Europie czegoś takiego jeszcze nie ma. Tak jak my obecnie, procesy logistyczne są koordynowane na poszczególnych członach całego łańcucha, ale nie ma systemu spajającego te człony. Według nas takie kompleksowe zarządzanie istotnie zwiększyłby efektywność wszystkich naszych przedsięwzięć.
Na przykład?
Na przykład sprawiłoby, że stalibyśmy się jeszcze bardziej ekologiczni i ekonomiczni, choć już dziś kolej uważana jest za ekologiczny sposób transportu, znacznie tańszy i szybszy od np. transportu morskiego, ale dla nas nawet kilkuprocentowe zmniejszenie zużycia energii elektrycznej oznacza wielomilionowe oszczędności.
Mamy część lokomotyw spalinowych, choć większość elektrycznych, niemniej wprowadzenie algorytmów, które pozwoliłyby nam lepiej zaplanować poszczególne trasy transportowe, a także wdrożenie innowacji w zakresie nowych paliw oraz efektywniejszej ich eksploatacji, pozwoliłoby nam osiągnąć te cele czyli oszczędzać, tam gdzie można, zmniejszyć zużycie paliw, a więc i produkcję CO2, zmniejszyć hałas wywoływany przez obecny tabor, np. wprowadzając nowoczesne rozwiązania w układach hamulcowych oraz zoptymalizować trasy, tak by transport towarów odbywał się jak najtaniej i trwał jak najkrócej.
NCBR
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju jest agencją wykonawczą Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Wspiera tworzenie nowoczesnych rozwiązań i technologii poprzez finansowanie projektów badawczo - rozwojowych, ukierunkowanych na zacieśnienie współpracy sektora nauki i gospodarki. Wśród programów NCBR znajduje się m.in. nowatorski program BRIdge, który oferuje publiczno-prywatne wsparcie komercjalizacji wyników prac B+R z udziałem funduszy typu venture capital.
PKP Cargo nie obawia się sytuacji, że innowacje, jakie u siebie wprowadzi boleśnie mogą się zderzyć np. ze stanem obecnej infrastruktury kolejowej w Polsce?
Dlatego właśnie musimy szyć na miarę. Nie zależy nam na rozwiązaniach, które będą świetne teoretycznie, lecz na takich, które będziemy mogli zastosować już teraz. Dlatego w całym przedsięwzięciu wdrażania innowacyjnych technologii, sami bierzemy tak aktywny udział, a nie pozostawiamy tego chociażby naukowcom. Chcemy by rozwiązania były dostosowane do naszych potrzeb i oczekiwań, ale i do rzeczywistości.
A nie myślicie, by zmieniać rzeczywistość? Podczas konferencji dyrektor NCBR prof. Kurzydłowski powiedział, że Centrum prowadzi już zaangażowane rozmowy z PKP PLK o podobnej współpracy, jaką właśnie podpisało z wami, a także że myśli o porozumieniu z dwoma istotnymi producentami taboru kolejowego w Polsce, a nawet rozważa utworzenie pod koniec roku programu sektorowego dla branży kolejowej. Może zatem jest szansa na kompleksowe zmiany na kolei?
Oczywiście, im bardziej kompleksowe działania, im więcej podmiotów będzie wprowadzało innowacyjne technologicznie rozwiązania, tym większa szansa, na poprawę sytuacji polskich kolei. My widzimy, że obecnie bez inwestycji w B+R szanse na pozycję lidera na rynku w danej branży są nikłe. Widzimy to właśnie chociażby po branży logistycznej, która stanowi niebywały potencjał do rozwoju, ale w której zmiany zachodzą tak szybko, że aby za nimi nadążać trzeba non stop się doskonalić i unowocześniać. Tak więc dziś w niektórych sytuacjach nie tyle trzeba zmieniać rzeczywistość, co dbać o swoją kondycję, by za tą rzeczywistością nadążyć.