Niemal każdy na świecie kojarzy Billa Gatesa czy Warrena Buffeta jako jednych z najbogatszych ludzi świata. Obaj miliarderzy często udzielają się medialnie oraz organizują osobiście liczne akcje, jak np. zbiórki charytatywne. Istnieją jednak właściciele potężnych firm, na których działalności dorobili się ogromnych majątków, ale na co dzień pilnie strzegą swojej prywatności i wolą pozostać w cieniu. Oto 5 najbardziej tajemniczych z nich.
Wiele lat temu w trakcie podróży służbowej do Tajlandii ten Austriak spróbował napoju energetycznego o nazwie Krating Daeng. Postanowił, że sprowadzi go do Europy. W efekcie zainwestował w firmę Red Bull „skromne” 500 tys. dolarów, a dziś jego koncern kontroluje 70 proc. światowego rynku.
Jednak Matenschitz nie zabiega o popularność, szczególnie poza granicami Austrii. Zamiast tego woli skupić się na rozwijaniu Red Bulla oraz inwestowaniu przez koncern w wyścigi Formuły 1 czy rozwój drużyny piłkarskiej Red Bull Salzburg. Jego majątek jest szacowany na 11,5 mld dolarów.
2. Amancio Ortega – twórca Zary
Założyciel koncernu Inditex jest najbogatszym Europejczykiem oraz jednym z najbogatszych ludzi świata. „Forbes” jego majątek szacuje na 64,5 mld dolarów. Podstawą jego sukcesu okazało się utworzenie w 1975 r. Zary.
Jednak pomimo, że Ortega urodził się w 1936 r., to dopiero w 1999 r. po raz pierwszy sfotografowano go publicznie. Hiszpan niechętnie udziela również wywiadów – szacuje się, że przez całe życie zdecydował się porozmawiać tylko z trzema dziennikarzami.
3. John, Jacqueline oraz Forrest Jr Mars – właściciele koncernu Mars
Majątek trójki rodzeństwa, którzy są wnukami Franka Marsa, założyciela koncernu Mars – wyceniany jest przez „Forbes” na równowartość 79,8 mld dolarów. Gigant posiada również w swoim portfolio tak znane marki, jak Snickers czy M&Ms. Jednak spadkobiercy rodzinnego imperium bardzo skrupulatnie chronią swoją prywatność. Do tego stopnia, że dwójka braci – John oraz Forrest Jr., konsekwentnie unika robienia im publicznych zdjęć.
4. Stefan Persson – kontroluje H&M
Najbogatszy człowiek w Szwecji, którego majątek „Forbes” szacuje na 24,5 mld dolarów, kontroluje słynną sieć odzieżową H&M. W 1947 r. firmę stworzył jego ojciec – Erling. Z kolei Stefan bezpośrednio zarządzał rodzinnym imperium w latach 1982-1998.
Natomiast teraz prezesem przedsiębiorstwa jest jego syn – Karl-Johan Persson. Obecnie Stefan Persson oprócz zajmowania się sprawami H&M, zaangażował się też w zakup licznych nieruchomości na całym świecie. Jednak nadal najlepiej czuje się w rodzinnej Szwecji, gdzie wciąż mieszka.
5. Bernard Arnault – prezes Louis Vuitton
Francuski biznesmen jest prezesem koncernu Louis Vuitton Moet Hennessy (LVMH), który jest jednym ze światowych potentatów w branży dóbr luksusowych. W swoim portfolio posiada 70 marek, w tym tak znane, jak Christian Dior, Dom Perignon czy Bulgari. Choć Arnault jest doskonale znany w swojej ojczyźnie, nie zabiega o rozgłos, skupiając się na rozwoju swoich biznesów. Jego majątek jest szacowany według „Forbesa” na 37,2 mld dolarów.