Reklama.
Reklama.
Reklama.
CBA żąda od prezesa GPW Pawła Tamborskiego dokumentów. Agenci weszli też do Ministerstwa Skarbu. Czego szukają?
14 października 2015, 15:22·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 października 2015, 15:22Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) weszli dziś do budynku Giełdy Papierów Wartościowych w przy ul. Książęcej w Warszawie i do biura Ministerstwa Skarbu. Prezes GPW i były wiceminister skarbu Paweł Tamborski opuścił jej siedzibę w towarzystwie agentów. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości przy prywatyzacji Ciechu, który przejął zmarły niedawno najbogatszy Polak, Jan Kulczyk – donosi TVN24.
Reklama.
Dokumenty w rękach CBA. Na razie bez żadnych zatrzymań
Funkcjonariusze CBA pojawili się w siedzibie giełdy z „żądaniem wydania rzeczy” przez Pawła Tamborskiego związanych z wcześniej pełnionym przez niego stanowiskiem wiceministra skarbu. Prokuratura zajmuje się rolą, jaką prezes GPW miał odegrać przy prywatyzacji firmy chemicznej Ciech.
Funkcjonariusze CBA pojawili się w siedzibie giełdy z „żądaniem wydania rzeczy” przez Pawła Tamborskiego związanych z wcześniej pełnionym przez niego stanowiskiem wiceministra skarbu. Prokuratura zajmuje się rolą, jaką prezes GPW miał odegrać przy prywatyzacji firmy chemicznej Ciech.
Przejął ja zmarły niedawno najbogatszy Polak Jan Kulczyk. Jak wskazują śledczy, obecnie badana jest sekwencja spotkań miliardera z członkami rządu, w tym z byłym wiceministrem skarbu Pawłem Tamborskim.
Na razie CBA nikogo w tej sprawie nie zatrzymało. Prezes GPW nie miał przy sobie żądanych dokumentów oraz rzeczy, dlatego agenci udali się po nie w towarzystwie Pawła Tamborskiego do jego domu. Na miejscu zostały one wydane funkcjonariuszom – tłumaczy w rozmowie z TVN24bis.pl Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
Jak całą sprawę komentuje Paweł Tamborski?
Wizytę agentów CBA w siedzibie giełdy zdążył już skomentować prezes GPW. W rozmowie z TVN24 Biznes i Świat stwierdził, że prokuratura otrzymała m. in. zlecenie by zwrócić się do niego o wydanie sprzętu, który używał jako pracownik ministerstwa skarbu. Z kolei po odejściu z resortu miał go odkupić.
Wizytę agentów CBA w siedzibie giełdy zdążył już skomentować prezes GPW. W rozmowie z TVN24 Biznes i Świat stwierdził, że prokuratura otrzymała m. in. zlecenie by zwrócić się do niego o wydanie sprzętu, który używał jako pracownik ministerstwa skarbu. Z kolei po odejściu z resortu miał go odkupić.
Jak relacjonuje Paweł Tamborski, agenci CBA poprosili o wydanie tych nośników. Ale ponieważ nie miał ich przy sobie, udał się wraz z funkcjonariuszami do domu, gdzie je im przekazał. Prezes GPW podkreślił, że cała sprawa nie ma nic wspólnego z giełdą i pracuje już ona normalnie.
Kim są bohaterowie tej sprawy?
Paweł Tamborski urodził się w 1966 r. Posiada licencję maklera papierów wartościowych. Jako ekonomista pracował m.in. od 1994r. w UniCredit , gdzie pełnił funkcję szefa bankowości inwestycyjnej i członka zarządu UniCredit CAIB Poland. Następnie w latach 2010-2012 kierował bankowością inwestycyjną w banku inwestycyjnym Wood & Company. W latach 2020-2014 był wiceministrem skarbu, a od 25 lipca ubiegłego roku jest prezesem GPW.
Paweł Tamborski urodził się w 1966 r. Posiada licencję maklera papierów wartościowych. Jako ekonomista pracował m.in. od 1994r. w UniCredit , gdzie pełnił funkcję szefa bankowości inwestycyjnej i członka zarządu UniCredit CAIB Poland. Następnie w latach 2010-2012 kierował bankowością inwestycyjną w banku inwestycyjnym Wood & Company. W latach 2020-2014 był wiceministrem skarbu, a od 25 lipca ubiegłego roku jest prezesem GPW.
Ciech to firma działająca w branży chemicznej, która powstała w 1945 r. Od 2005 r. jest notowana na GPW. Jest pierwszym w Polsce i drugim w Europie producentem sody. Spółka została sprywatyzowana w czerwcu 2014 r. – 51,14 proc. jej akcji od Skarbu Państwa kupiła firma KI Chemistry, która należała do Jana Kulczyka.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Źródło: TVN24.pl
Reklama.
Więcej:
Giełda