
W raporcie Global Gender Gap eksperci Światowego Forum Ekonomicznego przeanalizowali zarobki kobiet i mężczyzn w 145 krajach. Okazało się, że na świecie nie istnieje żadne państwo, w którym wynagrodzenia obu płci w przypadku zajmowania takiego samego stanowiska pracy są równe.
Jednak prezes Accenture Pierre Nanterme nie zamierza czekać ponad 100 lat, aby zrównać zarobki obu płci w swoim koncernie, który zatrudnia niemal 360 tys. osób. Z uwagą obserwował toczącą się na ten temat światową dyskusję. W efekcie postanowił przeanalizować różnice w wynagrodzeniach swoich pracowników ze względu na płeć.
Nieśmiałość kobiet w kwestii negocjowania podwyżki zarobków nie dziwi Anny Sarowskiej-Gierasimowicz, ekspertki ds. rynku pracy Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu. Wyjaśnia, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy był przede wszystkim tzw. szklany sufit stosowany przez wiele firm. W branży HR to pojęcie oznacza działania niektórych organizacji, które polegają na celowym lub nieświadomym blokowaniu rozwoju i awansu pań na wyższe szczeble w hierarchii organizacji.
Była to mentalna bariera wytworzona w wielu organizacjach, w wyniku której kobiety przez lata były wewnętrznie przekonane, że nie mają szans na awans czy podwyżkę. W rezultacie w społeczeństwie panowało powszechne przekonanie, że panie są gorszymi pracownikami i nie posiadają odpowiednich zdolności do zajmowania kierowniczych stanowisk. Ten stereotyp ma silne zakorzenienie w kulturze, w której przez setki lat mężczyźni od dzieciństwa byli wychowywani jako przywódcy, a kobiety głównie do zajmowania się domem. Stąd duża część pań nadal jest mniej pewna swoich umiejętności zawodowych w porównaniu do panów i nie ma odwagi negocjować podwyżki wynagrodzenia. Jednak z upływem czasu ten trend będzie się zmieniał i coraz więcej przedstawicielek płci pięknej, które często są świetnie wykształcone, będzie lepiej zarabiać.
Accenture wprowadziło w swojej organizacji rygorystyczne procedury, których celem jest systematyczna likwidacja dysproporcji w zarobkach kobiet i mężczyzn. Jak przyznaje Nanterme, w niektórych przypadkach podejmował decyzję o zrównaniu wysokości wynagrodzenia obu płci na tych samych stanowiskach zaledwie w ciągu kilku godzin.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl