Do 20 czerwca Polacy są zmuszeni pracować na państwo, kiedy w okolicach tego dnia obchodzimy dzień tzw. wolności podatkowej. Dopiero po upływie tej daty w naszym kraju można zacząć pracować na własny rachunek. Oznacza to, że nad Wisłą mamy kapitalizm w 55 proc. – stwierdził prof. Witold Kwaśnicki, ekonomista Uniwersytetu Wrocławskiego w trakcie wykładu pt. „Kapitalizm – jedyny system ekonomiczny w historii, który wyciągnął ludzkość z biedy”.
REKLAMA
Prof. Kwaśnicki wskazuje, że otrzymujący przeciętnie wynagrodzenie Polak musi oddać państwu w postaci różnych podatków i składek aż 45 proc. swoich zarobków. Dlatego w naszym kraju obowiązuje co najwyżej kapitalizm w 55 proc.
Zdaniem ekonomisty to bardzo niedobrze, ponieważ jest to najlepszy ustrój gospodarczy dla wszystkich narodów i społeczeństw. Jak przekonuje prof. Kwaśnicki, kapitalizm zakłada swobodę działań i zapewnienie możliwości korzystania z efektów własnej pracy.
Prof. Kwaśnicki wskazał, że stawiane kapitalizmowi zarzuty, iż pozwala jedynie na bogacenie się wąskiemu gronu osób, są niesprawiedliwe. Wskutek tego, że oni nie śpią na tych pieniądzach, a dążą do zaoferowania produktów i usług, które podnoszą standard życia całych społeczeństw.
Zdaniem ekonomisty prawdziwy kapitalizm polegał na założeniach filozofki Ayn Rand – o której pisaliśmy w INNPoland. Niestety obecnie zdaniem prof. Kwaśnickiego, nawet w USA na początku XX wieku te idee zostały zniekształcone. W efekcie obecnie ten ustrój polega na budowaniu pomiędzy polityką a biznesem silnych więzi. Przez to panuje kapitalizm polityczny, kapitalizm kolesiów czy kapitalizm kumoterski.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Źródło: Pulshr.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!