Reklama.
– W kampanii na 1000absolwentow.pl rekrutowaliśmy wspólnie z Biedronką kierowników sklepów i ich zastępców. Szukaliśmy osób z wyższym wykształceniem lub w trakcie studiów. Wśród kandydatów z aspiracjami i potencjałem było ponad 30 aplikacji na jedno miejsce – mówi w rozmowie z Inn:Poland dr Barbara Zych, CEO Employer Branding Institute, który obsługiwał kampanię. – To pokazuje, że Biedronka to marka pracodawcy, która przyciąga nie tylko osoby na niskie stanowiska, ale także osoby z ambicją, potencjałem i wyższym wykształceniem.
Jest to wynik porównywalny jedynie z najbardziej obleganym kierunkiem studiów w Polsce – Wydziałem Lekarsko-Dentystycznym Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Na Uniwersytecie Warszawskim, najbardziej obleganym kierunkiem są dziennikarstwo i nauki społeczne, public relations i marketing medialny. Na jedno miejsce przypada tam 24,10 kandydata. Podobny odsetek ma Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. A nieco niższa jest popularność najbardziej obleganego kierunku Politechniki Warszawskiej. Na jedno miejsce na automatyce i robotyce kandyduje średnio 23,57 kandydata.
Szkoła Główna Handlowa jest daleko w tyle. Od lat współczynnik kandydatów do miejsc utrzymuje się na poziomie 2,5-3. Zestawienie tych danych z rekrutacją w Biedronce szokuje.
Napisz do autora: tomasz.staskiewicz@innpoland.pl
Źródło: Perspektywy