
Chmielniak nie jest debiutantem. Nie chciał skończyć studiów i zderzyć się z twardą rzeczywistością polskiego rynku pracy, szczególnie jako humanista. Dlatego jeszcze za czasów studiów stworzył swoją pierwszą firmę: Lethe, w ramach, której funkcjonuje marka Mr. Gugu & Miss Go. W jej ramach powstaje odzież fullprintowa, którą projektuje osobiście. Fullprintową - czyli w pełni zadrukowaną, opierającą się na termotransferze, czyli wgrzewaniu wcześniej zaprojektowanych wzorów. Na tej marce mógł ćwiczyć indywidualizm: jego kolekcje są pełne kolorów i odważnych wzorów. Wyróżniają się na tle mainstreamowych propozycji. Jednak twórca marki czuł niedosyt.
Podstawą tworzenia ubrań fullprintowych jest wysokiej jakości grafika. Drukowana jest ona na specjalnym papierze do termotransferów. Następnie wzór za pomocą prasy wgrzewany jest w gotowe wykroje. Zadrukowane części ubrań trafiają do zespołu szwaczek. One składają wszystko do kupy. Jeszcze tylko prasowanie i gotowy produkt trafia do pakowania. Dzięki platformie LiveHeroes.com, każdy z nas może spróbować swoich sił w projektowaniu wzorów, które trafiają na ubrania. Mało tego! Jeśli inni użytkownicy postanowią się ubrać w nasze dzieło, zarobimy na tym. – Nasza propozycja jest dla każdego, kto czuje się na siłach stworzyć coś, co może zainteresować innych. Jeśli nie, zawsze może pozostać przy projektowaniu dla siebie i najbliższych – dodaje Maciej Mizielski, project manager w LiveHeroes.com.
Okazało się, że na rozkręcenie nowej działalności nie były potrzebne duże pieniądze. Twórca LiveHeroes.com musiał z własnych środków postawić stronę internetową i kupić pierwszy ploter. Pierwsi klienci pojawili się bardzo szybko, być może zaintrygowani nowym produktem. To, co udawało mu się zarobić, od razu inwestował w kolejne maszyny. Bardzo szybko zbudował cały park maszyn. – Wbrew pozorom to bardzo proste! – zapewnia.
Fason ubrania jest z góry narzucony. Twórca projektu ma wpływ jedynie na nadrukowane na nim wzory. – Nie byłoby możliwe projektowanie fasonu za pośrednictwem aplikacji na stronie www. Na szczęście wachlarz produktów jest szeroki, nawet w obrębie samej bluzy mamy do wyboru trzy wersje i ciągle pojawia się coś nowego. Swoje grafiki możemy zamieścić na ubraniach (również dziecięcych), poduszkach, pufach, phonecase'ach. W przyszłości chcemy wprowadzić także takie artykuły jak pościel, ręczniki, czy zasłonki do prysznica! – dodaje Chmielniak.
Zespół tworzą w głównej mierze młodzi ludzie. – Młody zespół ma chęć i energię do działania. Nie jesteśmy skażeni myśleniem poprzednich pokoleń, mamy nieco odmienne podejście do pracy. Znamy się na modzie dla młodych – tłumaczy project manager w LiveHeroes.com, Maciej Mizielski.
Napisz do autora: marta.wujek@innpoland.pl
