Sklep sieci Biedronka.
Sklep sieci Biedronka. Wikipedia

Czytelniczka Gazety Wrocławskiej była świadkiem, jak pracownica sklepu wrzuciła bułki, które wypadły jej wcześniej na podłogę do przegrody ze świeżym pieczywem.

REKLAMA
Czytelniczka Gazety Wrocławskiej robiła zakupy w popularnym dyskoncie pod adresem ul. Przyjaźni 2 we Wrocławiu. Pracownica Biedronki wrzucała świeżo upieczone kajzerki do przegródki sprzedażowej. Część z nich upadła jej na brudną podłogę. Najpierw włożyła je do żółtego koszyka przenośnego. Sugerowało to, że bułki nie trafią do sprzedaży.
Jednak ku „zdziwieniu i obrzydzeniu” czytelniczki, pracownica wrzuciła bułki do przegródki sprzedażowej. Dziennikarka Gazety Wrocławskiej otrzymała odpowiedź z biura prasowego Jeronimo Martins, właściciela Biedronki, w której przyznano, że taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce.
Właściciele Biedronki zapowiedzieli, że wobec osób odpowiedzialnych za zdarzenie zostaną wyciągnięte konsekwencje a personel placówki zostanie dodatkowo przeszkolony. Przypomnieli także, że klienci, którzy mają uwagi dotyczące jakości sprzedawanej żywności, mogą zwrócić zakupiony towar.