Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, przedstawił projekt konfiskaty majątku firm
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, przedstawił projekt konfiskaty majątku firm Agata Grzybowska/Agencja Gazeta

Pomysł Zbigniewa Ziobry dotyczący zabierania majątku przedsiębiorstwom spotkał się z potężną krytyką rządowych prawników, którzy zarzucają mu m.in. łamanie konstytucji i karanie uczciwych ludzi – czytamy w dzisiejszym Pulsie Biznesu. Opinie prawników to kolejny cios w ten projekt, po krytyce Rady Przedsiębiorczości i Rzecznika Praw Obywatelskich.

REKLAMA
Według prawników Rady Legislacyjnej przy kancelarii premiera, idea jest słuszna, ale poważne wątpliwości budzą zaproponowane środki. Nie wiadomo kogo będzie reprezentował i w czym interesie działał zarządca przymusowy. Prawnicy skrytykowali też pomysł zamrażania majątku firm.
Przeniesienie ciężaru dowodu to kolejna drażliwa sprawa. Resort Ziobry zaproponował rozszerzenie zakresu przypadków w tej materii. Chodzi o to, że zasadą jest, że to oskarżyciel musi udowodnić coś oskarżonemu, a nie odwrotnie. Ziobro, jak powiedział, chce rozszerzyć przeniesienie na każde przestępstwo, dziś przeniesienie stosowane jest wobec sprawcy, który uzyskał co najmniej 200 tys. zł korzyści. Jak powiedział Ziobro, „sprawca będzie musiał dowieść, że majątek, który posiada, jest majątkiem pochodzącym z legalnych źródeł”.
Ziobro argumentował, że w przypadku sprawców działających w strukturach mafijnych, trudno wykryć taką przestępczość. Według Ziobry przepadek mienia będzie też mógł nastąpić w sytuacji, gdyby sprawca się ukrywał, umarł lub przeniósł majątek na inną osobę.
Zdaniem ministra sprawiedliwości, rozwiązania, które proponuje, są skutecznym narzędziem w takich krajach jak Włochy, Niemcy i Wielka Brytania.
Źródło: Puls Biznesu

Napisz do autora: rafal.badowski@innpoland.pl