Amerykańska firma Pratt&Whitney nawiązuje współpracę z węgierskimi tanimi liniami WizzAir. Wyposaży ponad sto Airbusów w nowoczesne napędy. Większość podzespołów do tych silników została wyprodukowana na Podkarpaciu, w dawnych zakładach WSK w Rzeszowie.
Jak powiedział József Váradi, prezes Wizz Air, po dokładnym sprawdzeniu różnych ofert, linie lotnicze doszły do wniosku, że silniki Pratt&Whitney oferują najlepszy stosunek jakości do ceny, zwłaszcza w kwestii zużycia paliwa i efektywności operacyjnej.
Ma to bezpośredni wpływ na zmniejszenie kosztów operacyjnych przewoźnika. A to już korzyść dla podróżników, którym mogą zostać zaoferowane lepsze ceny na przeloty przy zachowaniu odpowiednio wysokich zysków dla akcjonariuszy.