Reklama.
Reklama.
Reklama.
Czarnecki, Karkosik i Sołowow nabili kieszenie. Największy wzrost średnich spółek na giełdzie od 9 lat
Leszek Czarnecki, Roman Karkosik i Michał Sołowow mają powody do zadowolenia. W styczniu zarobili łącznie 1,8 miliarda złotych. O tyle podrożały akcje ich spółek na warszawskiej giełdzie. Indeks mWIG40, na którym notowane są spółki miliarderów, notuje właśnie najwyższy poziom od 9 lat.
Reklama.
A na dodatek ta kwota to ponad jedna dziesiąta ich wspólnego stanu posiadania. Według listy najbogatszych Polaków magazynu Forbes, dysponują oni majątkiem szacowanym na 13 miliardów złotych.
Najwyżej z radości może skakać Michał Sołowow. Jego majątek jest wyceniany na 9 miliardów złotych, a teraz może sobie dopisać kolejne 1,2 miliarda. Ma 830 milionów akcji Synthosu (62 proc.), których kurs poszybował styczniu w górę o prawie 32 proc.
Roman Karkosik, właściciel akcji firmy Boryszew, produkującej słynny płyn do chłodnic Borygo, zarobił w miesiąc równowartość 100 tysięcy średnich wypłat brutto. Skok wartości akcji o 41 proc. przełożył się bowiem na zysk rzędu 440 milionów złotych. Analitycy nie potrafią wskazać jednoznacznego powodu takiego wyniku, podkreślają jednak, że po ostatnich słabszych latach Boryszew znowu zaczął brylować w przemyśle motoryzacyjnym.
Getin Noble Bank również zanotował znaczący wzrost, bo aż o 25 proc. Dzięki temu wartość giełdowa osiągnieła poziom 1,5 miliarda złotych. Leszek Czarnecki, udziałowiec banku, zarobił na tym 160 milionów złotych. To istotna zmiana, bo jeszcze w grudnie akcje Getin były warte 40 groszy. Natomiast 2 lutego były już warte 1,69 złotego.
Niska wycena wynikała z problemów wokół kredytów we frankach szwajcarskich.
Niska wycena wynikała z problemów wokół kredytów we frankach szwajcarskich.
Spółka przeprowadziła scalenie (połączenie akcji dostępnych w obrocie w akcje o większym nominale z jednoczesnym zmniejszeniem łącznej liczby akcji według określonego stosunku wymiany) i udało się podbić ich wartość w styczniu do poziomu 1,2 złotego.
Cały styczeń na warszawskiej giełdzie można określić mianem pogody dla bogaczy. Akcje średniej wielkości spółek indeksu mWIG40 mocno zwyżkowały. Dzięki temu zyskał on na wartości aż 10 proc. W ten sposób indeks osiągnął najwyższy poziom od dziewięciu lat.
Źródło: Money
Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl
Reklama.