Reklama.
Codecool powstało na Węgrzech i zostało założone przez Bode Józsefa. Wcześniej przepracował on 12 lat na stanowiskach kierowniczych różnych firm z sektora IT. Przedsiębiorstwo otworzyło swoją siedzibę w stolicy Małopolski. Można tam odbyć 18-miesięczny kurs informatyczny, kosztujący 22,5 tys. zł. Cena może wydawać się zaporowa, ale Jerzy Mardaus, regionalny menadżer Codecool Poland w rozmowie z serwisem Puls HR wyjaśnia, że absolwenci nie zostają na lodzie po skończonym kursie.
Z jednej strony działamy trochę jak szkoła programowania, a z drugiej trochę jak firma headhunterska – czytamy. Do firmy zgłaszają się przedsiębiorstwa z USA czy Europy, które poszukują osób zdolnych do wypełnienia ich braków kadrowych. Codecool ma tak kształcić chętnych, aby dopasować ich wiedzę do konkretnych wymagań danej firmy.
W trakcie nauki uczniowie przez 12 miesięcy uczą się w szkole, a przez kolejne sześć odbywają staż w którymś z przedsiębiorstw. Kończąc kurs, mogą zostać w miejscu praktyk, a jeśli chcą zmienić otoczenie, szkoła deklaruje się, że im w tym pomoże. Co ważne, jeśli przez cztery miesiące nie znajdzie pracy dla absolwenta – ten nie musi płacić za skończony kurs. Do tego pierwsze dwa miesiące traktowane są jak "checkpoint" – jeśli szkoła lub uczestnik kursu nie będą zadowoleni ze współpracy, kursant nie zapłaci ani złotówki.
Mardaus twierdzi, że Codecool może zrobić programistę z każdego, nawet humanisty. Pod warunkiem oczywiście, że dana osoba sama tego chce.
Źródło: Puls HR
Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl