Reklama.
Osobisty, albo osobliwy, sposób – tak zatrudnia bank Santander. Globalny bank rekrutuje w ten sposób setki pracowników, głównie mających zastępować w sytuacjach kryzysowych osoby zatrudnione na stanowiskach doradcy ds. obsługi klienta w pełnym wymiarze godzin. Najprawdopodobniej co dziesiąty „doradca” Santandera pracuje na takich zasadach.
Napisz do autora: mariusz.janik@innpoland.pl