PKO BP, który jest największym bankiem w Polsce, zapowiedział uruchomienie funduszu venture, który będzie inwestował w start-upy, czyli przedsięwzięcia o zwiększonym ryzyku inwestycyjnym.
– W tym roku chciałbym, aby PKO BP utworzył fundusz venture capital, który będzie zajmował się inwestycjami w polskie przedsięwzięcia na wyższym poziomie ryzyka i przy wyższej stopie zwrotu – powiedział w wywiadzie dla “Pulsu Biznesu” Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP. Jagiełło dodał, że bank jest zainteresowany przedsięwzięciami o dużej stopie wzrostu i najlepiej, ale nie jest to warunkiem koniecznym, by były to firmy, które już z bankiem współpracują. Jak powiedział, kapitał funduszu nie jest żadnym problemem, jeśli tylko znajdą się atrakcyjne cele inwestycyjne. Fundusz ma ruszyć w trzecim lub czwartym kwartale 2017 roku.
PKO BP tworzy też akcelerator dla start-upów MassChallenge, dla projektów w dojrzałej fazie rozwoju. Celem jest przyciągnięcie do Polski najlepszych start-upów z Europy Środkowo-Wschodniej. Dotychczas, zdaniem Jagiełły, zespoły, które myślą o międzynarodowym rozwoju, wybierały Londyn. Teraz ma się to zmienić. Kolejną inicjatywą PKO BP jest inny program dla start-upów, który bank realizuje już od dwóch lat wspólnie z Massachusets Institute of Technology.
Słowa prezesa Jagiełły to potwierdzenie wcześniejszej wypowiedzi Grzegorza Pawlickiego. Pawlicki, który jest w PKO BP szefem Biura Innowacji, zachęcał start-upy do współpracy z bankiem. Jak zaznaczył, bank poszukuje start-upów na określonym etapie rozwoju. – Nie ukrywamy, że nie jesteśmy uczelnią, która będzie uczyła start-upy – powiedział. Dyrektor dał do zrozumienia, że najważniejszym pragnieniem młodych przedsiębiorców jest dotarcie do dużych instytucji ze swoim wynalazkiem, ale “nie każda młoda firma może się od razu przebić do banku”.