Szef Solidarności w Praktiker Polska powiedział, że kiedy pracownicy zwolnili się, by szukać nowej
pracy i mieć za co utrzymać rodziny, dostali wezwania do zapłaty odszkodowań. Chodzi o 200 osób. Do dziś nie wypowiedziano im umów, a więc bez świadectw pracy nie mogą zarejestrować się jako bezrobotni i pobierać zasiłku, utrudnione jest też poszukiwanie przez nich pracy. Część zatrudnionych sama zwolniła się więc z firmy, na podstawie art. 55 Kodeksu pracy.