Minister finansów Teresa Czerwińska i minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Minister finansów Teresa Czerwińska i minister energii Krzysztof Tchórzewski. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Resort stawia na 3xP: Prostotę, Przejrzystość i Przyjazność systemu – tak charakteryzuje nadchodzące zmiany Teresa Czerwińska. Podatnik powinien orientować się i odnajdować w gąszczu obowiązujących przepisów, a na jego straży być może stanie rzecznik praw podatników.
Co ciekawe, w archiwach Sejmu można odnaleźć poselski projekt ustawy o rzeczniku praw podatników, złożony przez posłów PiS w 2012 roku. Daje on pewien pogląd na to, co może zostać zaproponowane przez gabinet Mateusza Morawieckiego.
Interwencja w obronie podatnika
Z liczącego 27 stron projektu wynika, że rzecznik praw podatnika miałby badać, czy wskutek działania lub zaniechania organów skarbowych „nie nastąpiło naruszenie prawa, a także zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej” – czytamy w projekcie. Powoływany na jedną, pięcioletnią kadencję, bezpartyjny rzecznik miałby działać na wniosek RPO, podatnika lub z własnej inicjatywy.
Rzecznik mógłby podjąć sprawę, gdyby uznał, że naruszona została legalność działania organów skarbowych – doszło do błędów, naruszenia przepisów, nieuzasadnionej zwłoki przy podejmowania czynności przez organy skarbowe, wprowadzenia w błąd czy takiego zachowania personelu organów skarbowych, które naruszałoby zasadę zaufania obywatela do organów państwa. W myśl projektu rzecznik mógłby np. prowadzić samemu postępowania wyjaśniające, ale też wnioskować zbadanie sprawy przez inny organ (np. prokuraturę) lub zwrócić się do Sejmu o zlecenie kontroli NIK.
Odpowiedź na krytykę
Interwencje takiego rzecznika – w myśl projektu z 2012 r. – mogłyby się skończyć m.in. interwencją w organie nadrzędnym nad kontrolowanym organem skarbowym, skargą do sądu administracyjnego, skargą kasacyjną od prawomocnego orzeczenia, wystąpieniem do ministra o wydanie interpretacji przepisów czy do NSA o pojęcie uchwały, mającej wyjaśnić przepisy budzące wątpliwości.
Pomysł może być też odpowiedzią na pojawiające się skargi związane z działalnością organów skarbowych i stopniowym zacieśnianiem rygorów podatkowych. Z jednej strony, jak wynika z raportu firmy konsultingowej Grant Thornton – organy skarbowe nierzadko próbują unikać odpowiedzialności, wydając niewiążące i wprowadzające w błąd interpretacje podatkowe. Z drugiej dochodzą do tego liczne naruszenia przepisów, na które skarżą się przedsiębiorcy, oraz zmieniające się otoczenie prawne – w którym stopniowo rosną koszty, poprzez likwidację możliwości odliczeń, czy inne zmiany prawne.