
Reklama.
To, że znana sieć księgarni ma potężne kłopoty finansowe, wiadomo od dawna. Fakt jest taki, że Matras idzie na dno i raczej nie uda się go uratować. W sądzie czeka aż 17 wniosków o upadłość spółki.
Sieć księgarni Matras bankrutuje
Jeszcze rok temu Matras był wiceliderem na polskim rynku książki, sieć liczyła 180 placówek. Przez problemy finansowe ich liczba stopniowo się jednak kurczy, w niektórych prestiżowych lokalizacjach logo Matrasa zostało już zastąpione szyldem największego konkurenta – Empiku. Tak stało się np. na Rynku Głównym w Krakowie, gdzie Matras mieścił się od 1998 roku.
Sieć księgarni Matras bankrutuje
Jeszcze rok temu Matras był wiceliderem na polskim rynku książki, sieć liczyła 180 placówek. Przez problemy finansowe ich liczba stopniowo się jednak kurczy, w niektórych prestiżowych lokalizacjach logo Matrasa zostało już zastąpione szyldem największego konkurenta – Empiku. Tak stało się np. na Rynku Głównym w Krakowie, gdzie Matras mieścił się od 1998 roku.
Tanie książki w Matrasie
Dziś firma ma sto kilkanaście milionów złotych długu i zamyka księgarnie. Z jednej strony przykro patrzy się na upadek potężnej niegdyś sieci, z drugiej jednak warto wykorzystać tę okazję do kupna książek i innego asortymentu po niebywale niskich cenach.
Dziś firma ma sto kilkanaście milionów złotych długu i zamyka księgarnie. Z jednej strony przykro patrzy się na upadek potężnej niegdyś sieci, z drugiej jednak warto wykorzystać tę okazję do kupna książek i innego asortymentu po niebywale niskich cenach.
Z wielu miast dochodzą sygnały, że zamykane księgarnie oferują niezwykły rabat – wyprzedają asortyment z 90 proc. upustem, a więc za jedną dziesiątą ceny. Oferta dotyczy produktów droższych, niż 1 zł.