
Reklama.
Tak stało się w londyńskim centrum handlowym Westfield Stratford – Zara posiadała tam klasyczny sklep, który został przekształcony w wyjątkowy concept store. Klienci, którzy tam zaglądają, mogą do woli przeglądać i przymierzać znajdującą się w sklepie odzież. Kupują jednak online, a jeżeli zdecydują się na zakup jakiegoś towaru przez godziną 14 – zakupy trafią pod ich drzwi jeszcze tego samego dnia.
Zara otwiera concept store
Innowacyjny system działający w sklepie obejmuje ponadto dotykowe ekrany, elektroniczne lustra, mobilne urządzenia obsługi. Wstępnie firma Amancio Ortegi zapowiedziała, że ten wyjątkowy futurystyczny showroom będzie w tej formule działać do maja br. Jak spekuluje magazyn „Elle”, jeżeli jednak formuła się sprawdzi, to nie tylko sklep w londyńskiej galerii będzie funkcjonować dłużej w tej formule, ale też przyjmą ją kolejne punkty handlowe należące do sieciówki.
Innowacyjny system działający w sklepie obejmuje ponadto dotykowe ekrany, elektroniczne lustra, mobilne urządzenia obsługi. Wstępnie firma Amancio Ortegi zapowiedziała, że ten wyjątkowy futurystyczny showroom będzie w tej formule działać do maja br. Jak spekuluje magazyn „Elle”, jeżeli jednak formuła się sprawdzi, to nie tylko sklep w londyńskiej galerii będzie funkcjonować dłużej w tej formule, ale też przyjmą ją kolejne punkty handlowe należące do sieciówki.
Co więcej, ten model ma się w najbliższych latach rozpowszechnić: sklep będzie li tylko przymierzalnią – miejscem, w którym spędza się czas przy kawie i swobodnym wertowaniu garderoby. Handel będzie w całości odbywał się elektronicznie i online. Ma to dotyczyć nie tylko producentów aspirujących do „najwyższej półki”, ale też sieciówki – takie, jak właśnie Zara.