Jednym z zasadniczych czynników dla
amerykańskiej branży IT jest to, czy zatrudniasz się w firmie, która jest notowana na giełdzie, czy też w spółce prywatnej, nie notowanej na rynku publicznym. Rozpiętość zarobków w tych dwóch przypadkach może sięgać 20-30 procent. Weźmy choćby
jedno z najlepiej opłacanych stanowisk: architekta systemów informatycznych. Osoba zatrudniona na tym stanowisku w nowojorskiej spółce notowanej na giełdzie zarobi średnio 156 tysięcy dolarów rocznie, a w mniejszej firmie, której na parkiecie nie ma – „zaledwie” 113 tys. dol. rocznie.