
Reklama.
Jeszcze tydzień temu Biedronka nie planowała w ogóle otwierać swoich punktów w niedziele. Zmieniła jednak zdanie ośmielona deklaracją Anna Martuszewicz. Wicedyrektor Departamentu Prawnego w Głównym Inspektoracie Pracy na pytanie o to, czy sklepy typu Biedronka obsługujące podróżnych będą mogły otworzyć podwoje wypaliła: „przyjmiemy, że tak”.
Deklaracja okazał się jednak nazbyt pochopna. Już następnego dnia PIP stwierdziła, że informacje o możliwości handlowania na wszystkich dworcach są „nieścisłe”. Bo dworzec to miejsce, w którym są określone elementy, typu przystanki komunikacyjne, punkt informacji czy kasy biletowe, a część sklepów jest po prostu położonych w przydworcowych galeriach handlowych. Koniec końców PIP uznała, że Biedronką, która spełnia definicję jest ta, na Dworcu Centralnym. W sprawie reszty - inspekcja milczała.
Które Biedronki otwarte w niedzielę?
Tego zwrotu sieć jednak już nie uwzględniła, otwierając również sklepy (nie mając na to "glejtu") na stacjach Warszawa Wschodnia, Kraków Główny, Poznań Główny i w Grudziądzu. Taka polityka nie spodobała się znowu związkowcom z Solidarności '80. Przedstawiciele związku zauważyli, że doszło w ten sposób do kuriozalnej sytuacji – pracownik Biedronki, który miał tego dnia dzień ustawowo wolny od pracy, mógł być teoretycznie obsługiwany przez swojego kolegę z firmy. Robert Jacyno, rzecznik prasowy NSZZ Solidarność '80 w JMP zapowiada, że skończy się na skardze do PIP.
Tego zwrotu sieć jednak już nie uwzględniła, otwierając również sklepy (nie mając na to "glejtu") na stacjach Warszawa Wschodnia, Kraków Główny, Poznań Główny i w Grudziądzu. Taka polityka nie spodobała się znowu związkowcom z Solidarności '80. Przedstawiciele związku zauważyli, że doszło w ten sposób do kuriozalnej sytuacji – pracownik Biedronki, który miał tego dnia dzień ustawowo wolny od pracy, mógł być teoretycznie obsługiwany przez swojego kolegę z firmy. Robert Jacyno, rzecznik prasowy NSZZ Solidarność '80 w JMP zapowiada, że skończy się na skardze do PIP.
– NSZZ Solidarność '80 zamierza wystosować pismo do PIP o kontrolę na podstawie dokumentacji sklepu, m.in. zapisu z kas fiskalnych. NSZZ Solidarność '80 dba o dobro pracowników, ale nie zamierza bezpośrednio narażać osób zarządzających sklepami na odpowiedzialność, ze względu na brak ogólnej interpretacji inspektoratu pracy, kto odpowiada za dopuszczenie do pracy i na jakim poziomie –tłumaczy w rozmowie z „Wiadomościami Handlowymi”.
O komentarz poprosiliśmy również biuro prasowe Biedronki. Zamieścimy go, gdy tylko otrzymamy odpowiedź.