Po Vacie, rząd zabrał się za szukanie dodatkowych pieniędzy z CIT-u
Po Vacie, rząd zabrał się za szukanie dodatkowych pieniędzy z CIT-u Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Reklama.
Na początku roku podczas szczytu w Davos premier Mateusz Morawiecki pochwalił się sukcesem w uszczelnianiu VAT-u. Jak wyliczył, w 2017 roku dało to budżetowi państwa dodatkowe dwadzieścia kilka miliardów złotych. I choć eksperci podeszli do tych obliczeń mocno sceptycznie, to jednak potwierdzili, że rządowi udało się ściągnąć od przedsiębiorców od kilku do kilkunastu miliardów złotych więcej.
Teraz Ministerstwo Finansów postawiło sobie kolejny cel – uszczelnienie CIT-u. Problem w tym, że specurząd, który miał być odpowiedzialny za obsługę największych podatników jeszcze nie powstał. Pierwotna data uruchomienia Centrum Obsługi Kluczowych Podmiotów to 1 stycznia 2018 roku. Potem resort wyznaczył kolejny, nieco przekorny termin – 1 kwietnia. Teraz ministerstwo przezornie nie wyznacza już kolejnych dat, co jednak nie oznacza, że zarzuciło pomysł stworzenia COKP – donosi „Dziennik Gazeta Prawna”. Za te opóźnienia zostało konsekwencje poniósł już dyrektor departamentu kluczowych podmiotów Józef Aleszczyk i jego zastępca Izabela Wieczorkowska, którzy zostali odwołani.
Co to jest COKP?
Według założeń urząd ma początkowo obsługiwać około 600 najbogatszym firmom (docelowo nawet 3 tys.) i przynieść do budżetu dodatkowe 1,3 mld złotych. W jaki sposób? Np. sprawdzając, czy firmy nie zapędzają się zanadto w swoich zapędach do „optymalizacji”. W COKP mieli zostać zatrudnieni specjaliści z wiedzą na temat prawa podatkowego, zasad rachunkowości i znajomością branży.