Posłanka PiS Anna Sobecka od dawna postuluje, by rząd zrobił coś z zawieszaniem prawicowych kont na Facebooku.
Posłanka PiS Anna Sobecka od dawna postuluje, by rząd zrobił coś z zawieszaniem prawicowych kont na Facebooku. Fot. Wojciech Kardas / Agencja Gazeta
Reklama.
Podobną inicjatywę zapowiedziała już poprzednia minister cyfryzacji, Anna Streżyńska. Ale to jej świeżo upieczony następca, Marek Zagórski, od niedawna członek Prawa i Sprawiedliwości, zamierza podjąć konkretne działania.
Przyczyną są doniesienia prawicowych polityków. Twierdzą oni, że osoby o takich poglądach są dyskryminowane przez administratorów Facebooka. Stało się tak m.in. po tym, jak serwis jesienią 2017 roku zawiesił konto Marszu Niepodległości oraz profile kilku prawicowych polityków, m.in. Marka Jakubiaka z Kukiz’15. Jako przyczynę podano mowę nienawiści, nie bez znaczenia były też zdjęcia flag z zakazanym na Facebooku symbolem falangi.
Prawica ma więc na pieńku z Facebookiem, ale również z Twitterem. O powołanie zespołu ds. mediów społecznościowych apelowała m.in. posłanka PiS Anna Sobecka z Torunia, była spikerka Radia Maryja. Odpowiedział jej sam minister, zapowiadając powstanie takiego ciała.