Reklama.
Reklama.
Reklama.
To się dzieje naprawdę. TVP wyemituje własne „Ucho prezesa”
„La La Poland”, taki tytuł będzie nosił komediowy mini serial emitowany w drugim programie TVP. Jak zapewniają twórcy, będzie to podróż wgłąb krainy absurdu. Zaletą programu ma być uwolnienie go od polityki.
Reklama.
Zgodnie z zapowiedzą ,którą zawarła na swojej stronie TVP, La La Poland pokaże nam krainę przesyconą kontrastami, znajdą się w niej jednocześnie śmiesznostki i powaga, groza i urok, błazenada i powab oraz nonsens i rozsądek.
Wraz z bohaterami serialu widzowie staną się uczestnikami niecodziennych zdarzeń. Utkną w poczekalni donikąd, pokłócą się przy tradycyjnym polskim stole i usiądą obok typowego polskiego kierowcy. Jednak mieszkańcy La La Poland poza swoją codziennością będą też chcieli dokonać rzeczy wzniosłych. O ich narodowej dumie ma świadczyć chociażby program Polskiego Podboju Kosmosu.
Można się spodziewać, że większość nieporozumień w tej krainie, których będziemy świadkami, wyniknie z przeświadczenia jej mieszkańców o tym, że jako obywatele światowego mocarstwa są predestynowani do szczególnych zadań.
Nowy serial, ale aktorzy jakby znajomi
Na pierwszy rzut oka serial prawdopodobnie będzie wyglądał znajomo. A to dlatego, że jego twórcy „pożyczyli” sobie aktorów grających w „Uchu Prezesa”. I tak w La La Poland mieszkać będą zarówno Paweł Koślik, czyli wiecznie czekający na wizytę u Prezesa Adrian, jak i Izabela Dąbrowska, znana szerszej widowni jako pani Basia - wierna sekretarka Prezesa. Swoje miejsce w krainie absurdu odnajdzie też syn pani Basi grany przez Sebastiana Stankiewicza.
Na pierwszy rzut oka serial prawdopodobnie będzie wyglądał znajomo. A to dlatego, że jego twórcy „pożyczyli” sobie aktorów grających w „Uchu Prezesa”. I tak w La La Poland mieszkać będą zarówno Paweł Koślik, czyli wiecznie czekający na wizytę u Prezesa Adrian, jak i Izabela Dąbrowska, znana szerszej widowni jako pani Basia - wierna sekretarka Prezesa. Swoje miejsce w krainie absurdu odnajdzie też syn pani Basi grany przez Sebastiana Stankiewicza.
Wawrzyniec Kostrzewski, reżyser mini serialu zastrzega jednak, że nie należy doszukiwać się podobieństw między nową produkcją TVP, a „Uchem Prezesa”.
- "Ucho" jest jedyne w swoim rodzaju! To bardzo specyficzny projekt, który próbuje wejść w świat polityki, pokazać go w krzywym zwierciadle. Oglądamy w nim kreacje oparte na konkretnych osobach ze świata polityki. Teraz będziemy starali przyglądać się naszej polskiej codzienności, ludziom nie z pierwszych stron gazet – powiedział Kostrzewski w rozmowie z Onet.pl. Czytaj więcej
Premierowy odcinek „La La Poland” już w piątek 27 kwietnia o godzinie 22:00 na antenie TVP2.
Reklama.