Marzec 2018 r. był bardzo dobrym miesiącem dla małych sklepów. Wzrosły ich obroty i liczba transakcji.
Marzec 2018 r. był bardzo dobrym miesiącem dla małych sklepów. Wzrosły ich obroty i liczba transakcji. Fot. Marcin Stępień / Agencja Gazeta
Reklama.
Dane udostępnionych przez CMR (Centrum Monitorowania Rynku) wynika, że sklepy małoformatowe (do 300 m2 powierzchni) odnotowały znaczący wzrost wartości sprzedaży i ilości transakcji w marcu 2018 r. Spowodowany on jest nie tylko tym, że marzec był miesiącem dłuższym o 3 dni od lutego, ale również tym, że wielu klientów przygotowywało się do Wielkanocy, która w tym roku wypadała 1 kwietnia. Ponadto odnotowano go również w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.
Na wzrost wartości sprzedaży mógł mieć również wpływ zakaz handlu w niedziele, który nie obejmuje małych sklepów, w których sprzedają samodzielnie właściciele. Dane CMR pokazują, że w dwóch tygodniach marca objętych z zakazem handlu w niedziele weekendu sklepy małoformatowe odnotowały wzrost zarówno liczby transakcji, jak i obrotów w porównaniu z poprzednimi tygodniami. Istnieje jednak przypuszczenie, że poza zakazem wpływ na wzrost sprzedaży mogło mieć chwilowe ocieplenie, które spowodowało większe zainteresowanie zakupem lodów i napojów.
Towary świąteczne hitem sprzedaży
Jak czytamy na stronie Polskiej Izby Handlu, wpływ na wzrost sprzedaży w sklepach małoformatowych mogła mieć też Wielkanoc, która w tym roku wypadała 1 kwietnia. To spowodowało, że wielu klientów przygotowywało się do świąt już w marcu. Widać to między innymi po tym, że wzrosty dotyczą przede wszystkim kategorii typowo świątecznych – przyprawy, chrzan, słodycze (tu odnotowano wzrost sprzedaży czekoladowych figurek świątecznych aż o 250 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym).
Jednak nie można wykluczać, że w przypadku większego wyboru sklepów, a przecież zakaz handlu znacznie go zawęził, klienci nie zostawili by pieniędzy w innych placówkach handlowych.