Problem w tym, że białe kostiumy firmy mają jeden defekt:
„ze względu na naturę tego konkretnego produktu, kostium ten nie powinien mieć kontaktu z chlorem”, jak
ostrzega na swojej witrynie producent. A to oznacza, że w basenie już się nie da w nim brylować. Ba,
portal noizz.pl zwraca uwagę na jeszcze jedno ostrzeżenie: „to get the best from this item, we advise you do not wear it to swim” – „najlepiej używać tego produktu, nie zakładając go do pływania”, w lapidarnym przekładzie.