Znalezione nie kradzione? Niekoniecznie. Przekonał się o tym 57-letni Kielczanin, który znalazł na ulicy portfel. Zamiast go oddać właścicielce, zatrzymał sobie. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia za przywłaszczenie mienia.
W środku mężczyzna znalazł dokumenty i około 1300 zł. Jednak zamiast zwrócić nieswoją własność, postanowił ją sobie zatrzymać. Kielecka policja znalazła nieuczciwego obywatela i postawiła mu zarzut przywłaszczenia portfela, informuje SuperStacja.TV.
Jak pisaliśmy w INN:Poland, według obecnych przepisów znalezione na ulicy pieniądze, nawet w przypadku jednego grosza, należy niezwłocznie zwrócić do starosty swojego miasta. Komisja Petycji pracuje obecnie nad zmianami, według których obowiązek oddania pieniędzy będzie dotyczył kwot przekraczających 50 zł.