Jeśli lubisz wylegiwać się w łóżku, a rekomendowane 7-8 godzin dziennie to dla ciebie zaledwie wstęp do drzemki, lepiej zmień swoje przyzwyczajenia. Najnowsze badania wykazały, że długie spanie zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci.
Badania opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne udowodniły, że ludzie, którzy śpią po 10 godzin są o 30 proc. bardziej narażeni na przedwczesną śmierć, niż ci, którzy śpią 8.
Jeszcze bardziej narażone są śpiochy nie wychodzący z łóżka przez ponad 10 godzin. W ich przypadku aż o 56 proc. zwiększa się ryzyko śmierci spowodowanej przez zawał, a o 49 proc. ryzyko śmierci z powodu innych chorób układu krążenia.
I tak źle, i tak niedobrze - śpiąc za długo ryzykujemy, że umrzemy przedwcześnie. Z kolei badania włoskich naukowców wykazały, że śpiąc za krótko nasz mózg, w procesie samooczyszczania, zaczyna sam siebie „zjadać”.