
Reklama.
Ja popisałem się tym, że zostawiłem w samochodzie torbę z rzeczami na siłownię. Osiem godzin w pełnym słońcu spowodowało, że nie byłem w stanie utrzymać w ręku rozgrzanej kłódki do szafki w szatni. Stary zegarek od pulsometru stracił ekran – wszystko się rozlało.
Ale w największym szoku byłem, gdy wyjąłem buteleczkę z żelem pod prysznic. Powyginała się we wszystkich kierunkach. A to kawałek solidnego plastiku, przejechała i przeleciała ze mną kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.
Czego nie zostawiać w samochodzie?
Przede wszystkim leków. Wiele osób wozi w aucie niezbędne dla nich dawki leków – przeciwbólowych, przeciwalergicznych, na ciśnienie, krople do oczu etc. W każdej ulotce jest napisane, by przechowywać je w określonej temperaturze – na ogół pokojowej.
Przede wszystkim leków. Wiele osób wozi w aucie niezbędne dla nich dawki leków – przeciwbólowych, przeciwalergicznych, na ciśnienie, krople do oczu etc. W każdej ulotce jest napisane, by przechowywać je w określonej temperaturze – na ogół pokojowej.
Pozostawienie leków lub kosmetyków w aucie rozgrzanym do 60 – 70 stopni Celsjusza powoduje, że może zmienić się ich skład, struktura, stracą swoje właściwości i nabiorą innych. W większości przypadków nic nam nie grozi, ale pamiętajmy, że mogą przestać działać też antybiotyki czy środki antykoncepcyjne. Po popsutych kosmetykach grozi nam co najwyżej wysypka, ale na leki warto uważać.
Elektronika nie lubi gorąca
Pamiętajmy o tym, by w rozgrzanym samochodzie nie zostawiać sprzętów elektronicznych. Nawigacja czy kamera pozostawiona pod przednią szybą mogą rozgrzać się do 80 stopni Celsjusza. A to często oznacza, że po takim traktowaniu będą nadawać się tylko do wyrzucenia. Dotyczy to też laptopów, tabletów, smartfonów, ekranów odtwarzaczy etc.
Pamiętajmy o tym, by w rozgrzanym samochodzie nie zostawiać sprzętów elektronicznych. Nawigacja czy kamera pozostawiona pod przednią szybą mogą rozgrzać się do 80 stopni Celsjusza. A to często oznacza, że po takim traktowaniu będą nadawać się tylko do wyrzucenia. Dotyczy to też laptopów, tabletów, smartfonów, ekranów odtwarzaczy etc.
Również baterie wystawione na słońce mogą zwariować. Po pierwsze – prawdopodobnie stracą część swojej pojemności. A po drugie – mogą się rozlać lub eksplodować.
Napoje
Butelki i puszki z napojami to potencjalne źródło kłopotów. Zdarza się, że puszki z piwem lub colą eksplodują w bagażniku. Przegrzane napoje mogą się też po prostu zepsuć. Znane i wcale nierzadkie są przypadki wysadzenia korka butelki z winem.
Butelki i puszki z napojami to potencjalne źródło kłopotów. Zdarza się, że puszki z piwem lub colą eksplodują w bagażniku. Przegrzane napoje mogą się też po prostu zepsuć. Znane i wcale nierzadkie są przypadki wysadzenia korka butelki z winem.
Butelka z wodą jak soczewka
Na pewno widzieliście już w sieci efekty zostawienia w aucie plastikowej butelki z wodą. W niektórych przypadkach może się ona zachować jak soczewka i skupić promienie słoneczne w jednym punkcie. A wtedy o pożar naprawdę nietrudno.
Na pewno widzieliście już w sieci efekty zostawienia w aucie plastikowej butelki z wodą. W niektórych przypadkach może się ona zachować jak soczewka i skupić promienie słoneczne w jednym punkcie. A wtedy o pożar naprawdę nietrudno.
A propos soczewek – nie zostawiajmy też okularów, zarówno korekcyjnych, jak i przeciwsłonecznych. One również mogą coś podpalić, mogą się też całkowicie zdeformować.
Wysokie temperatury są niebezpieczne nie tylko w samochodzie. Niedawno publikowaliśmy w INNPoland.pl poradnik o tym, jak radzić sobie z upałem w domu i pracy.