Firma może sama określać treść regulaminu pracy, jeśli organizacja zakładowa zwleka z jej ustaleniem – informuje portal forsal.pl. To najnowsze zmiany wprowadzone przez resort pracy.
Do tej pory związki zawodowe mogły blokować zmiany w regulaminach zakładów, np. w systemie czasu pracy wśród zatrudnionych, częstotliwości wypłat wynagrodzenia, sposobu potwierdzania obecności w firmie czy instalowania monitoringu w miejscu pracy. I zdarzało się, że zmiany blokowali latami.
– Znam przypadek, gdy związkowcy blokowali w ten sposób modyfikacje przez trzy lata. Podkreślali, że proponowane zmiany dotyczące warunków pracy są tak ważne, że żaden termin nie jest wystarczający do ich uzgodnienia – tłumaczy w rozmowie z portalem radca prawny Grzegorz Ruszczyk.
Pracodawca może sam uchwalić zmiany w regulaminie
Teraz ma się to zmienić, jak wynika z interpretacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zgodnie ze starymi przepisami regulamin pracy ustalała firma w uzgodnieniu ze związkowcami. W razie braku porozumienia w ustalonym przez strony terminie, treść tego aktu określał pracodawca, jednak związki mogły przeciągać termin na uzgodnienie regulaminów.
Jednak resort ustalił, że brak porozumienia z zakładową organizacją związkową przez co najmniej 30 dni upoważnia pracodawcę do jednostronnego ustanowienia regulaminu pracy. Nawet w przypadku problemów związanych z określeniem przez związek zawodowy samego terminu negocjacji.