
Reklama.
Podwyżki cen znacząco odczuwają kierowcy podczas tankowania. Jak podaje portaltechnologiczny.pl, pod koniec ubiegłego tygodnia litr benzyny bezołowiowej Pb95 kosztował w Polsce średnio 5,12 zł za litr. Olej napędowy był warty 5,05 zł, a gaz - 2,32 zł za litr.
Ceny jeszcze wzrosną
Analitycy wieszczą, że będzie jeszcze drożej - ceny mogą skoczyć nawet do 6 zł za litr benzyny. Jak wyjaśnia serwis, głównym powodem podwyżek są sankcje nałożone na Iran przez Donalda Trumpa.
Analitycy wieszczą, że będzie jeszcze drożej - ceny mogą skoczyć nawet do 6 zł za litr benzyny. Jak wyjaśnia serwis, głównym powodem podwyżek są sankcje nałożone na Iran przez Donalda Trumpa.
Choć oficjalnie zaczną obowiązywać dopiero 4 listopada, to już obserwujemy sukcesywne zmniejszanie się eksportu irańskiej ropy. W ciągu ostatnich 6 tygodni sprzedaż surowca z tego kraju spadła o jedną trzecią.
Do podwyżek przyczyniają się również kraje OPEC i Rosja, które są niechętne zwiększeniu produkcji ropy naftowej na swoich granicach, w celu wypełnienia irańskiej luki. To sprawia, że ceny za ropę rosną jak szalone. Jeszcze w połowie sierpnia baryłka ropy Brent kosztowała 71,1 dol.
Tańsze paliwo
Istnieje jednak sposób, by paliwo kupować taniej. Wystarczy zapisać się do NSZZ Solidarność. Na podstawie umowy z Lotosem, członkowie związku i ich rodziny od jesieni otrzymają zniżki nie tylko na kilkadziesiąt groszy tańsze paliwo, ale również na oleje, płyny do spryskiwaczy i myjnie.
Istnieje jednak sposób, by paliwo kupować taniej. Wystarczy zapisać się do NSZZ Solidarność. Na podstawie umowy z Lotosem, członkowie związku i ich rodziny od jesieni otrzymają zniżki nie tylko na kilkadziesiąt groszy tańsze paliwo, ale również na oleje, płyny do spryskiwaczy i myjnie.