Do tej pory Główny Urząd Statystyczny ciągle podawał, że średnia pensja w Polsce wynosi 4800 zł brutto. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna – w niewielkich firmach zarabia się niewiele ponad 2000 złotych na rękę. Skąd te różnice?
GUS regularnie podaje wysokość zarobków w firmach zatrudniających powyżej 9 osób. W takich przedsiębiorstwach – zdaniem Urzędu – zarabia się niemal 4800 zł brutto, co w przeliczeniu na czystą pensję przekłada się na nieco ponad 3400 złotych.
Sęk w tym, że – jak pisze Bankier.pl – firmy o tej wielkości zatrudniają niecałe 40 proc. pracujących Polaków (ok. 6,2 mln osób).
Jedynie raz na dwa lata GUS publikuje wysokość zarobków we wszystkich firmach i urzędach w Polsce oraz tzw. medianę. Pod koniec 2017 roku mediana zarobków w Polsce wyniosła 3551 złotych brutto. Przekłada się to mniej więcej na 2500 złotych na rękę. Ta suma jest granicą – oznacza, że połowa Polaków zarabia mniej, połowa więcej.
Mali płacą mało
Obecnie GUS zaprezentował zarobki osób zatrudnionych w mikroprzedsiębiostwach, czyli podmiotach zatrudniających poniżej 9 osób. Dane dotyczą roku 2017 r. Okazuje się, że przeciętne wynagrodzenie w tych firmach wynosiło 2800,50 zł brutto – czyli niecałe 2020 złotych na rękę.
To i tak lepiej, niż rok wcześniej, gdy przeciętna pensja w małej firmie wynosiła 2577 zł brutto, czyli 1861 zł netto.
Analitycy podkreślają jednak, że te dane mogą nie odzwierciedlać całej prawdy, bo wielu pracodawców z pewnością rozlicza się z swoimi ludźmi "pod stołem", wypłacając im część wynagrodzenia w gotówce i bez umowy.