
Reklama.
Przyczyny wzrostu cen piwa
Oczywiście, przyczyną jest globalny wzrost temperatur. Według badaczy z Kaliforni do końca stulecia należy się spodziewać skoku temperatur o 5 stopni Celsjusza. Dla większości analizujących ten proces badaczy taki wzrost oznacza fatalne konsekwencje – od fal upałów i suszy po powodzie oraz inne gwałtowne zjawiska pogodowe.
Oczywiście, przyczyną jest globalny wzrost temperatur. Według badaczy z Kaliforni do końca stulecia należy się spodziewać skoku temperatur o 5 stopni Celsjusza. Dla większości analizujących ten proces badaczy taki wzrost oznacza fatalne konsekwencje – od fal upałów i suszy po powodzie oraz inne gwałtowne zjawiska pogodowe.
To z kolei znacząco przerzedzi uprawy jęczmienia i utrudni pracę rolników. Efekty najwcześniej dostrzeżemy na rynku piwa, bo to właśnie przy jego produkcji zużywa się aż 17 proc. plonów tego zboża. Najprawdopodobniejszy scenariusz to stopniowy spadek wolumenu produkcji, a co za tym idzie – wzrost cen, który z kolei częściowo zahamuje konsumpcję.
– Nie chodzi nam o to, by zachęcać do picia „zawczasu” – podkreślał na łamach magazynu „Fortune” jeden z autorów badania, Dabo Guan. Jego zdaniem wizja zredukowania produkcji i wysokich cen powinna dać piwoszom do myślenia. – Jeśli nie chcesz, żeby do tego doszło, jedynym sposobem jest zapobieganie zmianom klimatu – kwitował badacz.