
Reklama.
– Na razie chodzi o postępowania celno-skarbowe, ale wysoce prawdopodobne jest, że urzędnicy wezmą się również do tych podatkowych – twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna”. Gazeta opisuje plany fiskusa, które zmierzają do zniechęcenia podatnika do odwoływania się do sądów.
Dzisiaj, w przypadku nałożenia na przedsiębiorcę kary przez skarbówkę, właściciel firmy najczęściej składa korektę deklaracji, dopłaca podatek, a następnie idzie do sądu. Takie działanie zabezpiecza go w razie porażki, ba – jeżeli uda się wygrać, fiskus jest zobowiązany do wypłacenia nadpłaty podatku wraz z odsetkami.
Plany Ministerstwa Finansów
Resort finansów, chce by ta niekorzystna dla fiskusa sytuacja uległa zmianie. Po kontroli podatnik nie będzie mógł składać korekty i dopłacać podatku. W innym wypadku straci prawo do sądu – w oczach skarbówki będzie to niejako przyznanie się do winy.
Resort finansów, chce by ta niekorzystna dla fiskusa sytuacja uległa zmianie. Po kontroli podatnik nie będzie mógł składać korekty i dopłacać podatku. W innym wypadku straci prawo do sądu – w oczach skarbówki będzie to niejako przyznanie się do winy.
Jeżeli jednak przedsiębiorca uzna, że woli się odwoływać, będą mu groziły zdecydowanie większe konsekwencje z nakazem zapłaty odsetek i poniesienia odpowiedzialności prawo-skarbowej włącznie.
To kolejny plan, który ma usprawnić działanie polskiej skarbówki. Przypomnijmy, że tylko w ostatnim czasie fiskus zalecał urzędnikom ściganie legalnie działających firm, które dysponują odpowiednim majątkiem i dostał do ręki narzędzia, pozwalające mu blokować konta bankowe na 3 miesiące.