Miliony osób na całym świecie jeszcze z zamkniętymi oczami napełniają kawiarkę wodą, dosypują kawy i stawiają na kuchence. Zaskakujący jest fakt, że wynalazca i producent ciśnieniowych kafetierek do parzenia kawy stoi na krawędzi bankructwa.
Kawiarki, zwane też kafetierkami, niedługo mogą zniknąć z rynku - donosi serwis thelocal.it. To genialne i proste urządzenie wymyślił w latach 30 ubiegłego wieku Alfonso Bialetti.
Od tamtej pory firma wypuściła ich na rynek ponad 105 milionów sztuk. Kawiarki są niedrogie, nieskomplikowane, mogą służyć latami.
Kawiarki zostały opatentowane w 1933 roku, miały też niebagatelny wpływ na nastroje społeczne. Włoska gospodarka borykała się wtedy z kryzysem, a kawiarki pozwalały na oszczędność – każdy mógł wypić świetną i tanią kawę w domu, zamiast wychodzić do kawiarni.
Aktor jest skuteczny
Niestety dla firmy Bialetti wiele osób uznało, że to zbyt proste urządzenie i zaufało producentom elektrycznych ekspresów kapsułkowych, wypromowanych przez reklamy z udziałem George'a Clooney'a.