Koniec zmiany czasu zostanie przesunięty w czasie. Choć zgodnie z zapowiedziami Komisji Europejskiej zegarki mieliśmy przestać przestawiać już od jesieni 2019 r., nastąpiła zmiana planów. Na likwidację zmiany czasu poczekamy jeszcze 2,5 roku.
Likwidacja zmiany czasu Nowy termin rezygnacji ze zmiany czasu to 1 kwietnia 2021 r. Pomysł pojawił się na naradzie unijnych ministrów transportu w Brukseli. Zaproponowała go prezydencja austriacka i poparła ją większość państw.
Jak podkreślił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który uczestniczył w unijnym spotkaniu chodzi o to, aby „zharmonizować te decyzje z punktu widzenia interesów każdego z państw”.
– Żeby nie doprowadzono do tego, że będziemy mieli, przekraczając granicę, taką mozaikę, że jedziemy przez cztery państwa i w każdym z nich jest inna strefa czasowa – ostrzegł.
Skąd się wzięła zmiana czasu Zmiana czasu jest pozostałością z czasów pierwszej wojny światowej. Miała na celu oszczędzenie energii. Jednak w dzisiejszych czasach, jak podkreślają europejskie raporty, m.in. opublikowany przez Fundację Republikańską „Zła zmiana. Negatywne konsekwencje zmiany czasu”, nie ma ona żadnego uzasadnienia ekonomicznego.