Reklama.
Reklama.
Reklama.
Jak sprzedać mieszkanie polskiemu milionerowi? Próżni bogacze chcą apartamenty z dala od "plebejuszy"
04 grudnia 2018, 15:02·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 grudnia 2018, 15:02Sauna, Ścieżka dla biegaczy na dachu, klub fitness, basen, wellness spa oraz 24-godzinny konsjerż - takimi dodatkami do apartamentów przyciągają luksusowych klientów deweloperzy. Dużą rolę odgrywa również umiejscowienie mieszkań, by bodajże nie były w sąsiedztwie „zwykłych plebejuszy”, odejmujących lokalizacji prestiżu.
Reklama.
Z dala od dzielnicy nędzy
Luksusowi klienci deweloperów bywają bardzo wybredni, jak wyjaśnia Marcin Kijowski z Nowodworski Estates w rozmowie z dziennik.pl. Na przykład denerwują się, kiedy w okolicy ich ekskluzywnej dzielnicy wybuduje się nawet ładne osiedle domów jednorodzinnych, które im przypomina dzielnicę nędzy. Z tego powodu standardem jest, by mieszkania premium i zwykłe nie były ulokowane w jednym budynku.
Luksusowi klienci deweloperów bywają bardzo wybredni, jak wyjaśnia Marcin Kijowski z Nowodworski Estates w rozmowie z dziennik.pl. Na przykład denerwują się, kiedy w okolicy ich ekskluzywnej dzielnicy wybuduje się nawet ładne osiedle domów jednorodzinnych, które im przypomina dzielnicę nędzy. Z tego powodu standardem jest, by mieszkania premium i zwykłe nie były ulokowane w jednym budynku.
Apartamenty dla bogaczy muszą również wyróżniać się niestandardową ofertą ekskluzywnych usług, jak baseny, siłownie, usługi pralnicze i sprzątanie, przez co bardziej przypominają luksusowe pokoje hotelowe niż zwykłe mieszkanie. Chodzi o to, by dodać mieszkaniom prestiżu.
– Kupujący przyzwyczaili się już, że standardowo dostaną ochronę, spa, basen, centrum fitness, szybkie windy, systemy klimatyzacji i oczyszczania powietrza, wygodny garaż i niebanalną lokalizację, z ekskluzywnym widokiem. Ale do tego coraz częściej dochodzą usługi concierge - powoli stają się one standardem – wyjaśnia Kijowski.
Polska kontra Zachód
Za takie luksusy polscy bogacze są w stanie zapłacić nawet 40 tys. za mkw. Jak podkreśla ekspert, o prestiżu nieruchomości decyduje nie tylko jej wyjątkowa lokalizacja, wielkość apartamentów, bezpieczeństwo, jakość wykończenia i wyposażenie, ale również niedostępność - cenowa i podażowa.
Za takie luksusy polscy bogacze są w stanie zapłacić nawet 40 tys. za mkw. Jak podkreśla ekspert, o prestiżu nieruchomości decyduje nie tylko jej wyjątkowa lokalizacja, wielkość apartamentów, bezpieczeństwo, jakość wykończenia i wyposażenie, ale również niedostępność - cenowa i podażowa.
Jednak polska oferta blednie w porównaniu do Zachodu. Tamtejsi deweloperzy kuszą ekskluzywną klientelę np. 24-godzinną usługą lotów prywatnym odrzutowcem w dowolne miejsce na świecie, prywatną salą kinową z ekranem iMax, prywatnymi kortami tenisowymi i basenami czy parkingiem na 20 piętrze apartamentowca.
Polscy milionerzy
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w Polsce jest coraz więcej milionerów. Z najnowszych danych izb administracji skarbowej wynika, że w 2017 r. ponad 25 tys. osób w Polsce osiągnęło dochód przekraczający milion złotych.
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w Polsce jest coraz więcej milionerów. Z najnowszych danych izb administracji skarbowej wynika, że w 2017 r. ponad 25 tys. osób w Polsce osiągnęło dochód przekraczający milion złotych.
Reklama.