
Reklama.
Z pomysłem likwidacji podatków dochodowych od emerytur wyszły partie opozycyjne. Platforma Obywatelska proponuje, by podatku nie płacili pracujący emeryci. W ich przypadku oznaczałoby to realne podwyższenie świadczeń o ok. 7-9 proc.
Kwota ta delikatnie się zmienia w zależności od wysokości emerytury, bo mamy jeszcze do dyspozycji kwotę wolną od podatku. Koszt takiego rozwiązania dla budżetu wyniósłby ok. 1 mld złotych.
PSL za ciosem
Dużo dalej idzie Polskie Stronnictwo Ludowe, które proponuje, by wszystkich emerytów zwolnić z konieczności płacenia podatku oraz składek na ZUS. To bardzo atrakcyjna finansowo propozycja, podnosząca wysokość wszystkich świadczeń o ok. 20 proc. Stawki brutto i netto zostałyby ze sobą zrównane.
Dużo dalej idzie Polskie Stronnictwo Ludowe, które proponuje, by wszystkich emerytów zwolnić z konieczności płacenia podatku oraz składek na ZUS. To bardzo atrakcyjna finansowo propozycja, podnosząca wysokość wszystkich świadczeń o ok. 20 proc. Stawki brutto i netto zostałyby ze sobą zrównane.
Problem w tym, że nie wytrzymałby tego budżet – taki program byłby o kilka miliardów droższy, niż 500 +, zaś rachunek za niego wyniósłby ok. 28 mld zł rocznie, jak wyliczają dziennikarze Money.pl.
Mimo wszystko, z badań przeprowadzonych na zlecenie Super Expressu przez Instytut Badań Pollster wynika, że tym, aby emeryci nie płacili podatków, opowiada się 79 proc. Polaków.