Całodobowy sklep, w którym kasjera spotkasz tylko w dzień - to pomysł francuskiego Carrefoura na obniżenie kosztów pracowników. W tej chwili taki sklep ruszył w Paryżu, jednak sieć nie wyklucza powstania kolejnych, w innych lokalizacjach.
W sklepie znajdzie się osiem kas samoobsługowych, z których będą mogli skorzystać klienci w godzinach nocnych. Sklep o powierzchni 520 metrów kwadratowych będzie monitorowany przez trzech pracowników ochrony.
Klienci po wybraniu towaru będą musieli dokonać płatności w formie bezgotówkowej. W dzień w sklepie będą pracować kasjerzy.
W sklepie w nocy nie będzie można za to kupić alkoholu. To kwestia jego zakazu sprzedaży w Paryżu. Dział z alkoholami zostanie więc zasłonięty specjalnymi kotarami.
Carrefour ominie zakaz handlu?
Poza Francją Carrefour testuje podobne sklepy we Włoszech i Hiszpanii, a wkrótce uruchomiony zostanie kolejny, zlokalizowany w Brukseli. Ten jednak ma być w pełni zautomatyzowany.
Jak na razie nie wiadomo, czy sklep będzie testowany w Polsce. Mógłby być to sposób na ominięcie zakazu handlu w niedzielę. Tu trzeba się jednak pospieszyć, ponieważ rząd rozważa ograniczenie zakazu handlu.
Podobną formułę inteligentnego sklepu zaprezentowała ostatnio polska Żabka, która wraz z firmą Microsoft stworzyła tzw. „Sklep Przyszłości”. W placówce będzie można skorzystać z inteligentnych półek czy ekranów dostosowujących ofertę do klienta.